„Portland Tower”: Każde śledztwo we mgle

„Portland Tower” wyróżnia się tym spośród współczesnych seriali, że nie jest udziwniony.

Publikacja: 13.10.2023 17:00

„Portland Tower”: Każde śledztwo we mgle

Foto: mat.pras.

Akcja tego brytyjskiego serialu rozpoczyna się tuż po wydarzeniach z części pierwszej. Detektyw Sarah Collins zostaje przeniesiona do wydziału zabójstw, gdzie dostaje sprawę sprzed lat – oto bowiem pojawił się nowy trop w sprawie zaginionej ćwierć wieku temu nastolatki. Z kolei Lizzie Adama wraca do pracy na komisariacie i zajmuje się awanturą w jednym z podmiejskich szeregowców. Jeszcze nie wie, że wydarzy się tam tragedia.

Oba śledztwa toczą się oddzielnie i nie mają punktów wspólnych, choć bohaterki zetkną się po raz kolejny. „Portland Tower” wyróżnia się tym spośród współczesnych seriali, że nie jest udziwniony. Nie ma tu geniuszy zbrodni, ludożerców czy spisków sięgających najważniejszych osób w państwie.

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Plus Minus
AI nie zastąpi nauczycieli
Plus Minus
„Złotko”: Ludzie, których chciałabym zabić: wszyscy
Plus Minus
„Mistykę trzeba robić”: Nie dzieliła ich przepaść wieku
Plus Minus
„Civilization VII”: Podbijanie sąsiadów po raz siódmy
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Plus Minus
„Z przyczyn naturalnych”: Przedłużyć życie