Wina Mazurka: Czarodziejska skrzynia

Nie ma większego nieszczęścia niż sukces. Od tego tylko krok do bankructwa. Przekonały się o tym firmy budujące autostrady za Tuska, a teraz dopada to twórców prosecco.

Publikacja: 16.06.2023 17:00

Wina Mazurka: Czarodziejska skrzynia

Foto: mat.pras.

To właśnie prosecco odniosło z pewnością największy sukces włoskiego, jeśli nie europejskiego, winiarstwa XXI wieku. Moda na lekkie, musujące, nieskomplikowane „winko dla pań” ogarnęła cały kontynent i przybrała rozmiary szaleństwa. Ma być owocowo, słodkawo i taniutko. No i jeszcze ma być wszędzie, od restauracji z białymi obrusami po smażalnię. Jest więc prosecco takie i siakie, białe i różowe, słodkie i wytrawne, z butelki i z nalewaka. Jakim cudem dwie apelacje w północnych Włoszech są w stanie obsłużyć pół świata? A nie, tym proszę sobie głowy nie zaprzątać, prosecco już dawno nie ma nic wspólnego z Conegliano Valdobbiadene Prosecco DOCG, wystarczyło, że robiono je ze szczepu prosecco, albo i to nie, bo prosecco to najczęściej podrabiane wino świata. Zresztą, umówmy się, znaczna część cieczy sprzedawanej pod tą nazwą nie jest nawet winem!

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Nie dać się zagłodzić
Plus Minus
Piotr Zaremba: Granice sąsiedzkiej cierpliwości
Plus Minus
„The Boys”: Make America Great Again
Plus Minus
Jan Maciejewski: Gospodarowanie klęską
Materiał Promocyjny
Aż 7,2% na koncie oszczędnościowym w Citi Handlowy
Plus Minus
„Bombaj/Mumbaj. Podszepty miasta”: Indie tropami książki
Materiał Promocyjny
Najpopularniejszy model hiszpańskiej marki