Indie. Ambicje godne mocarstwa

Rosyjska agresja na Ukrainę uruchomiła niemal wszystkie globalne potęgi, które chcą być beneficjentem nowego ładu, jaki się wyłoni po wojnie. Indie liczą, że będą w tych zmaganiach jednym z rozgrywających.

Publikacja: 19.05.2023 10:00

Jakie są granice wzrostu? Czy światowa gospodarka ma dość rezerw, by Indie mogły się rozwijać tak ja

Jakie są granice wzrostu? Czy światowa gospodarka ma dość rezerw, by Indie mogły się rozwijać tak jak Chiny i przegonić je nie tylko pod względem liczby ludności? Na zdjęciu droga ekspresowa z Dżajpuru (w północno-zachodniej części kraju) do Delhi

Foto: Vinay GUPTA/AFP

Stało się! W styczniu tego roku oficjalnie podano to, czego oczekiwano już od kilku lat. Indie liczące 1 mld 417 mln mieszkańców stały się najludniejszym państwem świata, wyprzedzając Chiny. A ponieważ te ostatnie w roku ubiegłym odnotowały pierwszy po nieszczęsnym „wielkim skoku” (1958–1961) spadek liczby ludności, wydaje się, że Indie na dłużej będą najludniejszym państwem na globie. Pozostają młode, gdy Chiny się starzeją.

Pozostało 97% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Trwa powódź. A gdzie jest prezydent Andrzej Duda?
Plus Minus
Liga mistrzów zarabiania
Plus Minus
Jack Lohman: W muzeum modlono się przed ołtarzem
Plus Minus
Irena Lasota: Nokaut koni
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Plus Minus
Mariusz Cieślik: Wszyscy jesteśmy wyjątkowi