John Malkovich nie zawsze jest demonem

Na krakowskim festiwalu Mastercard Off Camera dostał nagrodę „Pod prąd” przyznawaną artystom idącym własną drogą, uciekającym od sztampy. Sam o sobie mówi jednak, że nie ma w nim niczego specjalnego.

Publikacja: 05.05.2023 10:00

John Malkovich na gali otwarcia Festiwalu Mastercard Off Camera 2023 w Krakowie, gdzie odbyła się eu

John Malkovich na gali otwarcia Festiwalu Mastercard Off Camera 2023 w Krakowie, gdzie odbyła się europejska premiera filmu „Dominion” z jego udziałem

Foto: Artur Barbarowski/East News

Do Krakowa przyjechał na premierę filmu „Dominion” Stevena Bernsteina. To właśnie jedna z produkcji, w których role Johna Malkovicha warte są nagrody „Pod prąd”. Interesujący, niełatwy obraz z trudem przedzierał się na ekran. W 2017 roku trafił na festiwal w Tallinie, potem kłopoty finansowe zatrzymały jego drogę. A szkoda, bo „Dominion” zachwyca i intryguje. Jego bohaterem jest wybitny walijski poeta Dylan Thomas. Wrażliwiec, intelektualista, który pisał: „Nie wchodź łagodnie w tę pogodną noc. Niech płonie starość tuż przed kresem dni. Walcz, walcz, gdy światło traci swoją moc...”. A jednocześnie był nałogowym alkoholikiem, nieodpowiedzialnym mężem i ojcem.

Pozostało 96% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Plus Minus
Bogusław Chrabota: Dlaczego broń jądrowa nie zostanie użyta
Plus Minus
„Empire of the Ants”: 103 683 zwiedza okolicę
Plus Minus
„Chłopi”: Chłopki według Reymonta
Plus Minus
„Największe idee we Wszechświecie”: Ruch jest wszystkim!
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Plus Minus
„Nieumarli”: Noc żywych bliskich