Czytam i chichoczę

Zachwycam się serialami. Ostatnio przypadły mi do gustu zwłaszcza te o psychoterapeutach.

Publikacja: 10.03.2023 17:00

Czytam i chichoczę

Foto: FOTON/PAP

Marzec to dla mnie czas dwóch premier. W polskich kinach pojawi się brytyjska produkcja „Miłość po angielsku”, kameralna historia o miłości, w której gram marzącego o własnej restauracji kucharza Stefana. Los nagle rzuca mojego bohatera na spotkanie z dawno zapomnianą pierwszą miłością. W tej roli Natalia Tena, gwiazda najnowszej części „Johna Wicka”. Myślę, że niektórym takie kameralne kino przypadnie do gustu, także ze względu na brytyjski klimat. Z kolei „Il Cacio con le pere” to ukłon w stronę mojego kolegi aktora Luki Calvaniego, który postanowił wyprodukować własny film i znalazł dla mnie epizod. Wbrew wielu plotkarskim artykułom na temat moich horrendalnych zarobków mój udział w tym filmie był gratisowy, jako przysługa dla kolegi.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Plus Minus
Bogusław Chrabota: Dlaczego broń jądrowa nie zostanie użyta
Plus Minus
„Empire of the Ants”: 103 683 zwiedza okolicę
Plus Minus
„Chłopi”: Chłopki według Reymonta
Plus Minus
„Największe idee we Wszechświecie”: Ruch jest wszystkim!
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Plus Minus
„Nieumarli”: Noc żywych bliskich