Aktualizacja: 08.05.2025 20:20 Publikacja: 17.02.2023 17:00
Foto: AdobeStock
Trochę to podobne do polskich wyobrażeń o Ameryce na początku lat 90. Świetnie pamiętam tamte czasy. Jeździło się wtedy do Stanów po to, by zaczerpnąć u źródeł kapitalizmu, zrozumieć, a potem przenieść do siebie model gospodarczy, który niesie ze sobą – tak to wtedy rozumieliśmy – wolność i bogactwo. Bogactwo – choć nie wszystkim – przyniósł, ale czy wolność? To sprawa dyskusyjna.
Ale o tym innym razem. Ważne, że tamtej fascynacji towarzyszyło ocieranie się o kolory, polifonię ras i języków, komercyjny blichtr, który dla wielu był istotą tamtego doświadczenia. Dziś mamy to u siebie, choć rzecz jasna tylko w postaci jakiegoś substytutu. Zamerykanizowaliśmy się, ale czy naprawdę? Co ciekawe, odurzenie mojej generacji Ameryką w kolejnych pokoleniach zastąpiła fascynacja Azją. Ameryka stała się bogatym, ale łatwo osiągalnym przedłużeniem naszego podwórka; przywykliśmy do bycia zanurzonym w wodach cywilizacji euroatlantyckiej, niczym już nas nie kusi i niczym nie potrafi nas porwać. Z Azją jest przeciwnie; fascynuje, przyciąga jak magnes, kokietuje nową historią.
Karol Nawrocki: „Zło trzeba zwyciężać dobrem. Dlatego wczoraj podjąłem decyzję wspólnie ze swoją żoną, aby miesz...
„Przyszłość” Naomi Alderman jest dobrze napisana, lecz słabo pomyślana. Tym samym wkracza w obszar naiwności. Bo...
W „Pilo and the Holobook” gracze wcielają się w kosmicznego lisa odkrywcę.
Jesteśmy zbudowani z tego samego „materiału”, a jednak starzejemy się inaczej.
Oglądam raczej starsze filmy. Ostatnio puściłam córkom film „Good bye, Lenin!” i zrobił na mnie większe wrażenie...
Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas