„Aftersun”: Spragnieni bliskości

Nazwisko 35-letniej debiutantki Charlotte Wells trzeba zapamiętać. Jej „Aftersun” to film niepokojący i nowoczesny.

Publikacja: 10.02.2023 17:00

„Aftersun”: Spragnieni bliskości

Foto: mat.pras.

Aftersun” jest jak sen, jak odległe wspomnienie. Nic nie jest tu jednoznaczne, nie można też liczyć na wstęp, rozwinięcie i zakończenie.

Ojciec i córka spędzają razem kilka dni wakacji. Na co dzień nie mieszkają razem, nie widują się. Są spragnieni tej relacji. On bardzo chce być ojcem. Ona bardzo chce być córką. Dziewczynka czasem bawi się z rówieśnikami, ale przede wszystkim spędza czas z ojcem. Pływanie, kolacja, wycieczka, opalanie się – wszystko robią razem, jakby nie chcieli uronić żadnej chwili. Niewiele o nich wiemy. „Dlaczego jak rozmawiasz z mamą, to mówisz: kocham cię?” – pyta córka. Zdaje też sobie sprawę, że ojciec nie jest zamożny. „Nie obiecuj mi czegoś, na co cię nie stać” – mówi. Jest tylko ta ich ogromna potrzeba bycia razem.

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Trwa powódź. A gdzie jest prezydent Andrzej Duda?
Plus Minus
Liga mistrzów zarabiania
Plus Minus
Jack Lohman: W muzeum modlono się przed ołtarzem
Plus Minus
Irena Lasota: Nokaut koni
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Plus Minus
Mariusz Cieślik: Wszyscy jesteśmy wyjątkowi