„Max, jesteś dla mnie Jezusem internetu" – pisze pod jednym z odcinków MaxTV internauta. „Max na prezydenta" – wtórują mu inni. A sam Mariusz Max Kolonko mówi: stworzyłem pojęcie piątej władzy, w polskim dziennikarstwie opiniotwórczym w sieci jestem number one.
W ostatnich tygodniach Mariusz Max Kolonko przeżywa drugą medialną młodość. Przed dwoma tygodniami na gali tygodnika „Wprost" odebrał Nagrodę Kisiela w kategorii publicysta. Paweł Kukiz widziałby Kolonkę w odnowionej TVP, a Piotr Apel, poseł z jego formacji, chwali Kolonkę za niezależność i widzi w nim nawet szefa „Wiadomości". Pojawiły się również pogłoski, że Kolonko mógłby zostać nawet wiceszefem TVP. – Być może pan Max Kolonko otrzyma ofertę z naszej strony – przyznał w jednej z rozmów dyrektor TVP 1 Jan Pawlicki. I dodał, że jest „wielbicielem jego talentu", który polega na tym, że Kolonko potrafi mówić przez pół godziny do kamery w taki sposób, żeby ludzie tego słuchali.