Aktualizacja: 17.01.2025 14:47 Publikacja: 30.12.2022 17:00
„In the Wild”, The Interrupters, dystr. Sonic Distribution
Foto: materiały prasowe
The Interrupters to zespół rodzinny grający ska-punk – trzej bracia Bivona oraz obdarzona fenomenalnym głosem Aimee Allen, żona najstarszego z nich. Ich utwory charakteryzuje sekcja rytmiczna, energetyczna gitara oraz przebojowe melodie śpiewane przez charyzmatyczną liderkę. Bez względu na poziom zmęczenia czy rezygnacji muzyka tej kalifornijskiej grupy potrafią skłonić człowieka do szerokiego uśmiechu. Pomaga w tym przekaz tekstów, podkreślający, iż szczęśliwe życie, pomimo nie wiadomo jak ciężkiej przeszłości, jest w naszych rękach. Aimee Allen na każdej z płyt The Interrupters dzieliła się obrazami ze swojego nielekkiego życia. Rozwód rodziców, przemoc ze strony ojczyma, ucieczka z domu, problemy z alkoholem, myśli samobójcze… Lecz o ile na poprzednich albumach pojawiały się cząstki wspomnień, o tyle tegoroczny „In The Wild” brzmi jak terapia wokalistki, w której opowiada o wszystkim ze szczegółami.
Oczekiwania Polaków są sprzeczne z tym, jaki profil mają główni kandydaci w wyborach prezydenckich. Z badań wynika, że prezydent powinien być politykiem zdolnym do podejmowania decyzji nawet w kontrze do własnego obozu politycznego. Dlatego Karol Nawrocki i Rafał Trzaskowski koncentrują swoją kampanię na tym, żeby opowiadać, że są kimś innym, niż są - mówi Piotr Trudnowski, ekspert Klubu Jagiellońskiego.
Film Jessego Eisenberga „Prawdziwy ból” osiąga mistrzostwo wyższego rzędu: najsilniej oddziałuje dopiero po swoim zakończeniu.
Mnie nie przeszkadzają kibice na Jasnej Górze. Oni, jak wszyscy inni, mają prawo tam być. Ma tam prawo być także każdy kandydat na prezydenta, ale… jeśli przyjeżdża prywatnie. Kompletnie czym innym jest zaś wykorzystanie tego świętego dla wielu Polaków miejsca do celów politycznych.
Sztuczna inteligencja jest epigonem – tym drugim. Kopistą, kompilatorem. Im sprawniejszym, tym bardziej ślepym naśladowcą tego, co już zostało stworzone przed nią. Nie ma przecież oczu, w których mógłby się odbić błysk burzy ani twarz jakiejś nowej Giocondy. Nie ma ciała, które mógłby przeszyć dreszcz zimna albo zachwytu.
Łatwy w obsłudze, bezpieczny, uniwersalny. Taki powinien być dobry program księgowy i tym właśnie charakteryzuje się Mała Księgowość. Od wystawiania faktur, przez rozliczanie podatków i składek, po zarządzanie magazynem – wszystkie te zadania znacznie ułatwia nasz program.
Niegdyś rozsądnie dozowana wizja apokalipsy niosła ze sobą przesłanie moralne. Miała edukować ludzi. Dziś, widząc kolejne ofiary, ograniczamy naszą reakcję do wzruszenia ramionami; a niech tam.
Dobry program księgowy to podstawa funkcjonowania biura rachunkowego. Jego podstawowym zadaniem jej ułatwienie i przyspieszenie pracy księgowych. Dzięki temu, że program wykonuje podstawowe, powtarzalne zadania, profesjonaliści mogą się skupić na bardziej skomplikowanych zadaniach, lub zaoferować swoje usługi większej liczbie klientów.
Oczekiwania Polaków są sprzeczne z tym, jaki profil mają główni kandydaci w wyborach prezydenckich. Z badań wynika, że prezydent powinien być politykiem zdolnym do podejmowania decyzji nawet w kontrze do własnego obozu politycznego. Dlatego Karol Nawrocki i Rafał Trzaskowski koncentrują swoją kampanię na tym, żeby opowiadać, że są kimś innym, niż są - mówi Piotr Trudnowski, ekspert Klubu Jagiellońskiego.
Aleksandra Dulkiewicz opublikowała w mediach społecznościowych post, w którym poinformowała, że otrzymuje pogróżki. „Nożem ją na WOŚP kara musi być” — napisał do prezydent Gdańska jeden z internautów.
Film Jessego Eisenberga „Prawdziwy ból” osiąga mistrzostwo wyższego rzędu: najsilniej oddziałuje dopiero po swoim zakończeniu.
Mnie nie przeszkadzają kibice na Jasnej Górze. Oni, jak wszyscy inni, mają prawo tam być. Ma tam prawo być także każdy kandydat na prezydenta, ale… jeśli przyjeżdża prywatnie. Kompletnie czym innym jest zaś wykorzystanie tego świętego dla wielu Polaków miejsca do celów politycznych.
Sztuczna inteligencja jest epigonem – tym drugim. Kopistą, kompilatorem. Im sprawniejszym, tym bardziej ślepym naśladowcą tego, co już zostało stworzone przed nią. Nie ma przecież oczu, w których mógłby się odbić błysk burzy ani twarz jakiejś nowej Giocondy. Nie ma ciała, które mógłby przeszyć dreszcz zimna albo zachwytu.
W nocy z czwartku na piątek strażacy z Pomorza – w ciągu zaledwie godziny – walczyć musieli z trzema poważnymi pożarami. Jedno ze zdarzeń doprowadziło do śmierci niemal 30 zwierząt i konieczności ewakuacji kilkudziesięciu. Są także poszkodowani ludzie.
Między stężeniem mikro- i nanoplastiku a istnieniem w ludzkich tkankach uszkodzeń mogących wprost prowadzić do problemów zdrowotnych ma miejsce niepokojący związek.
O orgazmie jest to film. A właściwie o prawie do orgazmu. Pretensjonalne? Na szczęście reżyserskie lejce trzyma zdolna Halina Reijn. A nagradzana za rolę w „Babygirl” Nicole Kidman przypomina swoje najlepsze występy w karierze.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas