Glina co trzy miesiące

Mam swoich mistrzów i faworytów, po których nowości zawsze sięgam. Nie będzie zaskoczenia, jak powiem, że są nimi Stephen King i Graham Masterton.

Publikacja: 28.10.2022 17:00

Glina co trzy miesiące

Foto: materiały prasowe

Wielu osobom wydaje się, że praca prywatnego detektywa to wybuchy, strzelaniny i pościgi. Rzeczywistość jednak bywa zupełnie inna. Jest to zajęcie niezwykle monotonne, polegające na obserwacji i ustaleniu faktów. Czasami trzeba spędzić kilkanaście godzin w samochodzie, aby dana sytuacja się wyklarowała, a skoków adrenaliny jest naprawdę mało.

Odkąd zacząłem pisać kryminały, strasznie ciężko idzie mi czytanie, ponieważ zaczynam analizować każdy element i myślę nad tym, jak sam mógłbym to rozwiązać i pociągnąć dalej. Zastanawiam się też, jak bym zakończył dany wątek. Mam oczywiście swoich mistrzów i faworytów, do których nieustannie wracam. Na najwyższym stopniu podium jest oczywiście Stephen King. Myślę, że tu nie ma zaskoczenia. Drugim niezwykle ważnym dla mnie autorem był i wciąż jest Graham Masterton. Poznałem tych pisarzy, będąc jeszcze nastolatkiem, i od tamtego momentu zawsze sięgam po ich dzieła, gdy tylko zobaczę coś nowego.

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
Artysta wśród kwitnących żonkili
Plus Minus
Dziady pisane krwią
Plus Minus
„Dla dobra dziecka. Szwedzki socjal i polscy rodzice”: Skandynawskie historie rodzinne
Plus Minus
„PGA Tour 2K25”: Trafić do dołka, nie wychodząc z domu
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Plus Minus
„Niespokojne pokolenie”: Dzieciństwo z telefonem