Jan Maciejewski: Esej w obronie nostalgii

Do archiwum naszych tęsknot i wspomnień – twarzy, miejsc, zapachów i melodii – udajemy się zawsze na oślep.

Publikacja: 03.06.2022 17:00

Jan Maciejewski: Esej w obronie nostalgii

Foto: Fotorzepa/Robert Gardziński

Dla popkultury wydaje się ostatnią deską ratunku. Kiedy wyczerpuje się paliwo seksu, przemocy czy prowokacji, gdy silnik zbiorowych namiętności zaczyna się zacierać, a samochód kulturalnego przemysłu zwalniać – jest jeszcze przycisk „RE”. Uruchamiający REedycję, rozpoczynający REnesans, dokonujący REaktywacji, REmake’u i REtrospekcji. Nowatorstwo już dawno przestało być kartą przetargową w rozgrywce o naszą uwagę i pieniądze. Chyba że oznaczałoby odkrycie nowych sposobów na przetwarzanie i trawienie przeszłości. Jakąś nowatorską metodę REkompilacji jej owoców.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

79 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Plus Minus
„Lipowo: Kto zabił?”: Karta siekiery na ręku
Materiał Promocyjny
Przed wyjazdem na upragniony wypoczynek
Plus Minus
„Cykle”: Ćwiczenia z paradoksów
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Justyna Pronobis-Szczylik: Odkrywanie sensu życia
Plus Minus
Brat esesman, matka folksdojczka i agent SB
Plus Minus
Szachy wróciły do domu