Bertus Servaas, Holender, który stał się Polakiem

Do Polski trafił przez przypadek. Bertus Servaas już od 24 lat robi biznes na używanej odzieży i buduje polską piłkę ręczną.

Aktualizacja: 26.06.2016 16:01 Publikacja: 23.06.2016 15:28

Bertus Servaas świętuje. Jego drużyna VIVE Tauron Kielce ma Puchar Polski. Po raz siódmy. Fot. Andrz

Bertus Servaas świętuje. Jego drużyna VIVE Tauron Kielce ma Puchar Polski. Po raz siódmy. Fot. Andrzej Lange

Foto: SE/EAST NEWS

Kiedy drużyna VIVE Tauron Kielce wygrała w Kolonii turniej Final Four Ligi Mistrzów, Bertus Servaas trochę sobie popłakał i bardzo dużo się uśmiechał. Chyba nikt nie był zaskoczony, bo to jest człowiek bardzo uczuciowy.

Kiedy płacze mężczyzna, to wiedz, że coś się dzieje. A kiedy płacze prawie dwumetrowy, ponad 50-letni mężczyzna, właściciel dziewięciu spółek odnoszący sukcesy w biznesie, to wiedz, że wydarzyło się coś wielkiego.

Pozostało 97% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Plus Minus
„Jak będziemy żyli na Czerwonej Planecie. Nowy świat na Marsie”: Mars równa się wolność
Plus Minus
„Abalone Go”: Kulki w wersji sumo
Plus Minus
„Krople”: Fabuła ograniczona do minimum
Plus Minus
„Viva Tu”: Pogoda w czterech językach
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Tomasz Stawiszyński: Hochsztaplerzy i szaman