Aktualizacja: 25.01.2018 19:19 Publikacja: 26.01.2018 16:00
Andrzej Mencwel, „Toast na progu", Wydawnictwo Literackie
Foto: materiały prasowe
O czym opowiada „Toast na progu"? Odpowiadając jednym słowem: o zmierzchu. Autor przez ponad 40 lat jeździł na wakacje do swojego domku letniskowego, dawnej chłopskiej chaty. Przez ten czas zdążył nawiązać relacje i stać się częścią chłopskiej wspólnoty jednej z podwarszawskich wsi. W książce pisze o jej zmierzchu i transformacji. W tym celu zgrabnie przeplata osobistą opowieść o zmarłym przyjacielu gospodarzu z esejem o kulturze chłopskiej. Mencwel, przywołując różne postaci i historie z życia na wsi, traktuje je jako pretekst do snucia szerszych refleksji, płynnie przechodząc od reformy rolnej w II RP do ostatnich targów chłopskich koni w latach 90. XX wieku. W rezultacie dostajemy ostatnie pożegnanie: konkretnego człowieka i starej polskiej wsi, która przechodzi nieodwracalną metamorfozę.
Dokument „Becoming Led Zeppelin” w jeden weekend przyniósł ponad 3 mln dol. wpływów z kin. Fani pytają o dalszy ciąg historii zespołu, którego muzyka w 2023 r. wyceniona została na 670 mln dol.
Liczne ostrzeżenia ze strony naukowców, pedagogów, instytucji edukacyjnych i dziennikarzy zajmujących się tematem cyfryzacji i czytelnictwa wpłynęły już na szwedzkich decydentów. Czy głosu rozsądku posłuchają kolejne rządy?
Joe Biden: „Bądźcie silni. Zrobiłem wszystko, co w mojej mocy, aby dać wam wszystko, czego potrzebujecie do obrony i powstrzymania Putina. Jestem pełen nadziei. Przekazaliśmy nowej administracji wszelkie informacje i niezbędne zasoby. Modlę się do Boga, aby zrobili co trzeba”.
Jesteśmy z Ameryką od zawsze jednym światem. Trzeba więc bronić się razem. Przed śmiertelnym zagrożeniem. Przed Putinem.
Sojusz USA i Rosji przeciw Ukrainie – raczej nie znajdziemy w historii podobnego układu, chyba że sięgniemy do sojuszu Stalina i Hitlera przeciwko Polsce.
Liczne ostrzeżenia ze strony naukowców, pedagogów, instytucji edukacyjnych i dziennikarzy zajmujących się tematem cyfryzacji i czytelnictwa wpłynęły już na szwedzkich decydentów. Czy głosu rozsądku posłuchają kolejne rządy?
Podczas odwrotu do Mariupola widziałem, że miasto wyglądało jak Londyn podczas blitzu – wszędzie dym, ogień, samoloty. To były sceny, jakich normalnie nigdy się nie zobaczy. Przynajmniej od 1945 roku - mówi Shaun Pinner, brytyjski weteran wojny w Ukrainie, autor książki „Przetrwać Mariupol”.
„Dopóki istnieje Federacja Rosyjska w takim formacie, w jakim ona istnieje, to nie będzie pokoju. Będzie zawieszenie broni, zgniły pokój, który potrwa trzy-cztery lata, pięć maksymalnie. A kiedy Rosjanie odnowią swoje siły, zaatakują znowu” – o wojnie w Ukrainie mówi Aldona Hartwińska, reporterka i wolontariuszka, autorka książki „Ani kroku w tył. Za nami tylko śmierć”.
Książka „Przy stoliku w Czytelniku” wywołuje nostalgię za czasami, kiedy jeszcze było trochę bardziej wytwornie, chociaż pod uciskiem. Zanikła dziś sztuka konwersacji, no i artyści już nie tacy.
W dzisiejszym świecie poczucie istnienia wartości ma szczególne znaczenie. A to właśnie daje lektura książki „The New Yorker. Biografia pisma, które zmieniło Amerykę”.
Tak jak Bośnia ma swoją najbardziej literacką rzekę Drinę, opiewaną przez noblistę Ivona Andricia, tak i my w Polsce mamy nasz najbardziej literacki ze wszystkich cieków – Bug. Książki o nim powstają i zdaje się, że wciąż powstawać będą. Są świeże przykłady.
Piekło to świat bez przyjaźni, przyszłości i nadziei – mówi Adam Zagajewski w swoich ostatnich wierszach.
W „Anatomii upadku” Justine Triet doceniam to, jak reżyserka „nakłuwa” fabułę środkami filmowymi, bierze w cudzysłów i demaskuje wyłącznie obrazem i montażem.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas