Aksinowicz: W snach zawsze był pijany ojciec

W moich snach zawsze pojawiał się pijany ojciec. Przeżywałem horror od nowa. Po jego śmierci pierwszy raz przyśniło mi się, że jest szczęśliwy – mówi autor filmu „Powrót do tamtych dni" - mówi Konrad Aksinowicz, reżyser.

Aktualizacja: 12.12.2021 11:14 Publikacja: 10.12.2021 10:00

Weronika Książkiewicz, Teodor Koziar i Maciej Stuhr jako rodzina w filmie „Powrót do tamtych dni”

Weronika Książkiewicz, Teodor Koziar i Maciej Stuhr jako rodzina w filmie „Powrót do tamtych dni”

Foto: Kacper Chmielowski

Plus Minus: Lata 90., ojciec-alkoholik, stłamszona przez życie matka i 12-letni chłopiec, który musi zbyt szybko dojrzeć. „Powrót do tamtych dni" jest twoim własnym rozliczeniem z dzieciństwem. To był rodzaj coming-outu jako DDA, czyli Dorosłe Dziecko Alkoholika?

Nie. Coming-out przeżyłem dziesięć lat temu, gdy w trzy dni wyrzuciłem z siebie scenariusz „Powrotu do tamtych dni". I poczułem ulgę. Chciałem opowiedzieć o dzieciństwie, ale też o dorosłości dziecka alkoholika. O człowieku, który już zawsze będzie borykał się z życiem. O sobie.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
Artysta wśród kwitnących żonkili
Plus Minus
Dziady pisane krwią
Plus Minus
„Dla dobra dziecka. Szwedzki socjal i polscy rodzice”: Skandynawskie historie rodzinne
Plus Minus
„PGA Tour 2K25”: Trafić do dołka, nie wychodząc z domu
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Plus Minus
„Niespokojne pokolenie”: Dzieciństwo z telefonem