Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 10.11.2021 21:33 Publikacja: 12.11.2021 16:00
Samuel Willenberg
Foto: Grzegorz Jakubowski, PAP
Wychodzili oni na miejskie mury, by witać swych drogich gości. Jak widać, może i pojęcie jest nowożytne, ale pożyteczni idioci byli od zawsze. Aha, no i głupota mieszczan nie zaczęła się od Miasteczka Wilanów.
„Prosimy nie wpuszczać obcych. Kradną" – ogłoszenie o tej lakonicznej treści wisiało kilkanaście już lat temu w jednym z warszawskich bloków. Myślałem, że mnie będą musieli cucić, gdy to ujrzałem, bo mnie wesołość nagła ogarnęła. A teraz zgrabnie połączymy wątki, bo pisać chcę i o muzułmanach, i o obcych. Obcych, którzy stali się tak bardzo swoi, że piszę te słowa z poczucia powinności. Bo to im się należy, bo świętujemy właśnie rocznicę odzyskania niepodległości i wreszcie dlatego, że coraz więcej Polaków utożsamia muzułmanów tylko z tymi nieszczęśnikami wykorzystywanymi przez Łukaszenkę.
Sława Davida Hockneya działa z magnetyczną siłą. Od pierwszego więc dnia jego wystawa w Paryżu ściąga tłumy, a j...
Rzadko zdarza się spektakl, który przeżywa się w takich emocjach jak „Dziady” Mai Kleczewskiej z teatru w Iwano-...
Wokół modelu opieki nad dziećmi w Szwecji i Norwegii narosło wiele mitów. Wyjaśnia je w swoich reportażach Macie...
„PGA Tour 2K25” przypomina, że golf to nie tylko rodzaj kołnierza czy samochód.
Kluczem do rozwoju emocjonalnego dziecka jest doświadczenie, a nie informacja – wyjaśnia Jonathan Haidt.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas