19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Aktualizacja: 28.10.2021 11:32 Publikacja: 29.10.2021 16:00
Clemens Busch Riesling Halbtrocken 2020 76 zł Clemens Busch Riesling Kabinett 2020 78 zł Clemens Busch Riesling Marienburg Kabinett 2020 94 zł
Foto: Spot.poznan.pl
To mniej więcej tak, jak sprawić sobie adidasy marki Puma, albo lody truskawkowe o smaku porzeczkowym. Rieslingiem było każde białe wino, wytrawne lub słodkie, zrobione zasadniczo z winogron, których nazw i tak nikt by nie spamiętał. Czasy przyszły nowe i narracja teraz taka, że riesling to, dacie państwo wiarę, gatunek winogron dający wino o tej nazwie. Białe – tyle przynajmniej się nie zmieniło".
Tak zaczynałem dekadę temu felieton o rieslingu, szczepie o nieprawdopodobnych możliwościach. Daje jedno z niewielu białych win, które można przechowywać latami. Mamy rieslingi leciutkie, zwiewne i kwiatowe, mamy też surowe i srogie, skąpane w nafcie. Są wytrawne do szpiku kości i słodycze pełne miodu. A pośrodku? Tak, pośrodku, bo dziś piszę o winach półwytrawnych. To spore ryzyko, bo półwytrawne to co prawda ulubiony gatunek wszystkich cioć, jednak nie spodziewamy się zwykle po tych winach sensownej jakości. A tu proszę, niespodzianka!
Rozpoczęte właśnie polskie przewodnictwo w Unii Europejskiej nakłada się na kampanię przed wyborami prezydenckimi. Czy deklaracje Donalda Tuska w sprawach imigracji, kosztów polityki energetycznej czy Zielonego Ładu to zapowiedź rzeczywistej zmiany kursu, czy tylko wyborcze sztuczki?
Co by się najlepiej nadawało na polskie słowo dziesięciolecia – „polaryzacja”, „postprawda” czy może „wybory”? I dlaczego w tym roku plebiscyty zwyciężały „koalicja”, „sztuczna inteligencja”, „stołówka” i „sigma”?
Nienawiść jest dziś wszędzie. Politycy coraz częściej dzięki niej wygrywają, nie licząc się z ceną, jaką płacą za to społeczeństwa – mówi wybitny dokumentalista Gianfranco Rosi.
A myślę sobie czasem, że jeszcze mógłbym napisać kilka opowiadań, których kiedyś nie napisałem. W zeszycie mam szkic powieści – drugiej części „Domu pod Lutnią”. W ostatnich latach nie potrafiłem się zmobilizować, aby to napisać. Teraz żałuję, bo obecnie podjęcie takiego wyzwania przekracza moje możliwości.
Co łączy łotewską laborantkę w ośrodku badawczym pod Moskwą, partyzantki z Petersburga tańczące queer tango na przekór wielkiej Rosji oraz słoweńskie wcielenie Marii Janion romansującej z młodszą o kilkadziesiąt lat kobietą? Odpowiedź przynosi „Trojka” Izabeli Morskiej.
Pogłębiający się kryzys klimatyczny poważnie zagraża jednemu z kluczowych sektorów produkcji w Unii Europejskiej, zapewniającemu ok. trzech milionów miejsc pracy na kontynencie. Nieprzewidywalne zjawiska pogodowe w regionach winiarskich mogą całkowicie zmienić charakterystykę powstających tam win i zachwiać tą branżą.
„Dry January”, czyli „suchy styczeń” to jeden z noworocznych trendów i coraz chętniej podejmowane postanowienie. Okazuje się jednak, że jest pewna grupa, która już dawno ograniczyła spożycie alkoholu. Chodzi o przedstawicieli pokolenia Z.
Ministerstwo Zdrowia forsuje ograniczenia w promowaniu i sprzedaży alkoholu. Część propozycji budzi obawy biznesu i resortu rozwoju. Problemem jest m.in. propozycja zakazu handlu alkoholem na stacjach paliw w godzinach od 22:00 do 6:00.
Chodzi zwłaszcza o Dry January, czyli światową akcję promującą ograniczanie spożycia alkoholu. W Polsce trend widać od dawna, zwłaszcza w przypadku piwa.
W ostatnim tygodniu roku Polacy ruszają po wina musujące, których sprzedaż w tym okresie jest siedmiokrotnie wyższa niż średnia w pozostałych tygodniach. Mimo to produkt ten powoli przestaje być sezonowy.
Algorytm sztucznej inteligencji okazał się lepszy od człowieka i jego smaku. Zidentyfikował pięć najmocniejszych nut w każdej próbce whisky dokładniej niż którykolwiek z ekspertów. Czy to koniec testerów? I podróbek?
Państwowy producent alkoholu z KRLD złożył wniosek o rejestrację znaku towarowego w Rosji. Firma należy do północnokoreańskiej armii. Oprócz wódki wojskowi chcą w Rosji sprzedawać też swoje pieczywo, kimczi i wyroby tytoniowe.
Przetarg na masło zaskoczył wszystkich. A gdy nie wiadomo o co chodzi, to zwykle chodzi o pieniądze. Chyba że jednak o politykę.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas