Ameryka. Bogaty kraj bezdomnych

W walce z dramatycznie narastającym w pandemii problemem osób bez dachu nad głową Ameryka epoki Bidena wraca między innymi do pomysłów z czasów Busha.

Aktualizacja: 28.08.2021 08:33 Publikacja: 27.08.2021 10:00

Jamal korzysta z publicznego prysznica w słynnej dzielnicy Venice Beach w Los Angeles. Jest jednym z

Jamal korzysta z publicznego prysznica w słynnej dzielnicy Venice Beach w Los Angeles. Jest jednym z ponad 40 tys. bezdomnych w tym kalifornijskim mieście, które ma drugą największą w kraju populację osób bez dachu nad głową

Foto: AFP

Skid Road w Seattle na północnym zachodzie Stanów Zjednoczonych już w połowie ubiegłego wieku witała przyjezdnych widokiem bezdomnych śpiących na chodnikach. W ostatnim roku namiotowe obozowisko pojawiło się w parku mieszczącym się kilka przecznic od eleganckiej ulicy handlowej.

W San Francisco namioty i plandeki, pod którymi noce spędzają ci, którzy nie mają dachu nad głową, widać już nie tylko pod wiaduktami czy mostami, ale wzdłuż ulic w centrum. Nie brakuje też bezdomnych kulących się pod brudnymi kocami w wejściach do budynków i trzymających obok siebie popakowany w węzełki dobytek.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”. Kto decyduje o naszych wyborach?
Plus Minus
„Przy stoliku w Czytelniku”: Gdzie się podziały tamte stoliki
Plus Minus
„The New Yorker. Biografia pisma, które zmieniło Amerykę”: Historia pewnego czasopisma
Plus Minus
„Bug z tobą”: Więcej niż zachwyt mieszczucha wsią
Plus Minus
„Trzy czwarte”: Tylko radość jest czysta
Materiał Promocyjny
Raportowanie zrównoważonego rozwoju - CSRD/ESRS w praktyce