Artyści, którzy jako dzieci i nastolatki zaczynają karierę, mają problemy nie tylko z prawem. Jeszcze kilka lat temu mówiło się o klubie 27, czyli o artystach, którzy będąc u szczytu popularności, dożywali tylko 27 lat. Wśród przedwcześnie zmarłych z powodu przedawkowania narkotyków lub samobójstwa znaleźli się: Jimi Hendrix, Janis Joplin, Jim Morrison i Kurt Cobain. W 2011 r. dołączyła do nich Amy Winehouse. Niedawno w wieku 28 lat zmarł szwedzki DJ Avicii. Debiutował jako szesnastolatek, a wskutek nadużywania alkoholu musiał usunąć pęcherzyk żółciowy, przeszedł zapalenie trzustki i cierpiał na chorobę psychiczną. Popełnił samobójstwo, tnąc się szyjką od stłuczonej butelki.