Michał Szułdrzyński: Fatalna robota Ordo Iuris

Dyskusja o hejcie i agresji w debacie publicznej, będąca następstwem tragicznej śmierci Pawła Adamowicza, to istne szambo, które wybiło w internecie, pokazały pewną intelektualną słabość prawicy. Pisałem już parę miesięcy temu w „Plusie Minusie", że po ponad trzech latach rządów tradycjonalistycznej partii w Polsce, osiągnięcia intelektualne konserwatystów czy myśli prawicowej są marne.

Aktualizacja: 25.01.2019 19:29 Publikacja: 25.01.2019 17:00

Ordo Iuris buduje sobie taki wizerunek, że Opus Dei przy nich wygląda nie tylko na amatorów, ale w d

Ordo Iuris buduje sobie taki wizerunek, że Opus Dei przy nich wygląda nie tylko na amatorów, ale w dodatku na grupę dandysów, zgniłych i zblazowanych liberałów.

Foto: Fotorzepa/ Piotr Guzik

Liberałowie, lewica co chwilę publikują jakieś ciekawe książki, debaty, tymczasem po drugiej stronie głównie słychać radosne siorbanie – akustyczny efekt procesu konsumpcji konfitur, jakie niesie ze sobą władza, zamiast głębokiej intelektualnej debaty.

Gdy po śmierci Adamowicza wszyscy dostrzegli potrzebę jakiegoś ucywilizowania naszej debaty, środowiska prawicowe zaczęły bić na alarm. „Zajęcia z walki z mową nienawiści to w istocie szerzenie homopropagandy" – ostrzegali niezawodni dyżurni konserwatyści spod znaku Ordo Iuris, zachęcając rodziców, by nie pozwalali dzieciom słuchać takich wywodów. Intencje może były szczytne, ale wizerunkowy efekt katastrofalny – znów okazało się, że katole to ci, którzy o nienawiści mówią tylko w przypadku prześladowania chrześcijan, ale gdy dochodzi do wstrząsającego mordu z nienawiści, nie są w stanie wyjść poza swoje idiosynkrazje.

Czytaj dalej RP.PL

Tylko 9 zł aż za 3 miesiące!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Plus Minus
„Jak wysoko zajdziemy w ciemnościach”: O śmierci i umieraniu
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Plus Minus
„Puppet House”: Kukiełkowy teatrzyk strachu
Plus Minus
„Epidemia samotności”: Różne oblicza samotności
Plus Minus
„Niko, czyli prosta, zwyczajna historia”: Taka prosta historia
Materiał Promocyjny
Strategia T-Mobile Polska zakładająca budowę sieci o najlepszej jakości przynosi efekty
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Katarzyna Roman-Rawska: Otwarte klatki tożsamości