Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 14.05.2021 22:58 Publikacja: 14.05.2021 00:01
Postulaty Strajku Kobiet szybko zostały podgrzane przez jeszcze bardziej radykalne środowiska, że tu nie chodzi wcale o obronę kobiet, tylko obronę osób z macicami... Sorry, ale gdyby ruch „Ratuj maluchy” zamiast o maluchach mówił o osobach z tornistrami, to w życiu by niczego nie wywalczył. Chodzi o to, by szukać większości, a nie zrażać do siebie całą resztę społeczeństwa – mówi Przemysław Sadura. Na zdjęciu protesty po wyroku Trybunału Konstytucyjnego, Gdańsk, 24 października 2020 r.
Foto: Reporter, Karolina Misztal
Plus Minus: W waszych badaniach na pytanie o przykłady dobrze działających państw Polacy – tak z klasy średniej, jak i niższej, z wielkich miast i z prowincji – odpowiadają: Norwegia. Cenimy po prostu kraje bogate czy może jednak ciągnie nas do państwa opiekuńczego?
Przemysław Sadura: Zdecydowanie zaszła jakaś zmiana, i to niemała. Jeszcze dekadę temu, gdy pytano, co świadczy o dobrze działającym państwie, Polacy skupiali się na takich kwestiach, jak gospodarka, rynek pracy, armia, a teraz jest to jakość życia. Za tym idzie wysoka jakość usług publicznych, czyli państwo, które jest w stanie zadbać o dobrostan obywatela. Ale nie do końca jest tak, że klasowość nie ma wpływu na nasze wyobrażenia o dobrze działających państwach, bo dla Polaków z klas niższych, z prowincji, alternatywą dla Norwegii są Szwajcaria czy Niemcy, a w szczególności Bawaria, czyli jednak konserwatywne walfare state, państwo dobrobytu. W mniejszym stopniu kształtuje ono wyobrażenia wielkomiejskiej klasy średniej, u której kraje skandynawskie są pierwszym spontanicznym wyborem, czyli tym, co w branży badawczej nazywamy „top of mind".
„Przyszłość” Naomi Alderman jest dobrze napisana, lecz słabo pomyślana. Tym samym wkracza w obszar naiwności. Bo...
W „Pilo and the Holobook” gracze wcielają się w kosmicznego lisa odkrywcę.
Jesteśmy zbudowani z tego samego „materiału”, a jednak starzejemy się inaczej.
Oglądam raczej starsze filmy. Ostatnio puściłam córkom film „Good bye, Lenin!” i zrobił na mnie większe wrażenie...
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
W nowym dziele twórcy „Peaky Blinders” bohaterowie, nawet ci szlachetni, noszą w sobie mrok. Jedni nauczyli się...
My jesteśmy gotowi na wszystkie scenariusze. Wprowadziliśmy wiele nowych modeli samochodów osobowych, w tym SUV-y, crossovery i auta sportowe. Mamy też pojazdy użytkowe dla wszystkich rodzajów działalności – mówi Attila Szabó, prezes i dyrektor zarządzający Ford Polska.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas