Kataryna: Porno jest OK

Maja Staśko: „Praca seksualna obejmuje zarówno uprawianie seksu za pieniądze, jak i występy na kamerkach. Co miałoby w niej upokarzać – to, że kobiety pracują ciałem? Dlaczego więc inne prace cielesne – aktorstwo, modeling – nie są obłożone takim wstydem? Bo seksualność ma zawstydzać i upokarzać kobietę, a nie zapewnić jej pieniądze do życia. Nie poniżajcie innych kobiet, gdy to robią – czy to na kamerce erotycznej, czy na kasie".

Aktualizacja: 16.05.2021 19:04 Publikacja: 16.05.2021 00:01

Kataryna: Porno jest OK

Foto: AdobeStock

Jestem wielką fanką lewicowej aktywistki, która potrafi się wyawanturować o wszystko. Aktualnie prowadzi krucjatę w obronie „pracownic seksualnych" przed tymi, którzy uważają, że sprzedawanie swojego ciała nieco się jednak od aktorstwa różni i powodem do dumy bynajmniej nie jest. Pretekstem do feministycznej kampanii w obronie godności kobiet, które same swoją godność sprzedają, jest przypadek influencerki, którą internauci skonfrontowali z jej przeszłością, kiedy pracowała „na kamerkach" – to eufemizm na określenie zajęcia polegającego na wyciąganiu od napalonych facetów napiwków w zamian za różne seksualne wygibasy do internetowej kamery.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: AI Act. Jak przygotować się na zmiany?
Plus Minus
„Jak będziemy żyli na Czerwonej Planecie. Nowy świat na Marsie”: Mars równa się wolność
Plus Minus
„Abalone Go”: Kulki w wersji sumo
Plus Minus
„Krople”: Fabuła ograniczona do minimum
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Plus Minus
„Viva Tu”: Pogoda w czterech językach