Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 24.01.2015 17:45 Publikacja: 24.01.2015 08:00
„Oświęcimki” Wojciech Albiński, Wydawnictwo Nisza, 2015
Foto: Plus Minus
Rampa. Idą przez nią ludzie, ja jestem z nimi, raczej z tyłu, a potem inni są za mną. Gdyby na nas spojrzeć z góry, tworzymy coś w rodzaju regularnego wzoru z ludzi. Staramy się zachować jakieś odległości między sobą, tak żeby bliscy byli z bliskimi, a ci, co się nie znają, w przyzwoitej odległości, te półtora metra od siebie. Wszystko daje efekt takiej pszczelej struktury, plastra wosku widzianego z góry. Ale już gdy patrzy się z boku, wygląda to rozmaicie – bez ładu i składu, jedni wyżsi, z dziećmi, drudzy niżsi i samotni. Tłumek zmierza w jednym kierunku, w tym samym tempie. Wszystkie twarze w jedną stronę.
Korytarz ma jakieś pięć metrów szerokości, ale jego ściany są o wiele wyższe. Mają około ośmiu, dziewięciu metrów i zrobione są z magazynowych stelaży. Na każdym piętrze tych stelaży stoją rzeczy do kupienia. Złowieszczo wiszą nad tymi ludźmi. Jest szaro, kartonowo, światła nie są blade, ale też trudno mówić o jasności, podłoga betonowa i ten regularny ruch ludzi, którzy nie tworzą zwartej grupy, nic do siebie nie mają, nawet nie chcieliby regularności, a jednak ona z tego wszystkiego przeziera. Wystarczy popatrzeć na ruch stóp.
„Cannes. Religia kina” Tadeusza Sobolewskiego to książka o festiwalu, filmach, artystach, świecie.
„5 grudniów” to powieść wybitna. James Kestrel po prostu zna się na tym, o czym pisze; Hawaje z okresu II wojny,...
„BrainBox Pocket: Kosmos” pomoże poznać zagadki wszechświata i wyćwiczyć pamięć wzrokową.
Naukowcy zastanawiają się, jak rozwijać AI, by zminimalizować szkody moralne.
„The Electric State” to najsłabsze dzieło w karierze braci Russo i prawdopodobnie najdroższy film w historii Net...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas