Armia Czerwona i jej sny o Krakowie

Dowódcy Armii Czerwonej w 1920 roku Aleksandr Jegorow i Borys Szaposznikow nie mieli wątpliwości, że dobić Polskę można było, tylko dochodząc w końcu do Krakowa.

Publikacja: 04.06.2021 18:00

Lenin przemawia do żołnierzy Armii Czerwonej, zanim wyruszą na front polsko-rosyjski. 5 maja 1920 r.

Lenin przemawia do żołnierzy Armii Czerwonej, zanim wyruszą na front polsko-rosyjski. 5 maja 1920 r.

Foto: BEW

Od autora:

W nowym, zasadniczo poszerzonym wydaniu „Polski i trzech Rosji" do analizy polityki wschodniej Piłsudskiego do kwietnia 1920 roku dodana została część poświęcona przełomowym wydarzeniom lata tego roku: okresowi ofensywy polskiej na Kijów, uderzenia Armii Czerwonej „przez trupa białej Polski" – na Zachód, a wreszcie sowieckiej geopolitycznej klęski.

Pozostało 98% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Trwa powódź. A gdzie jest prezydent Andrzej Duda?
Plus Minus
Liga mistrzów zarabiania
Plus Minus
Jack Lohman: W muzeum modlono się przed ołtarzem
Plus Minus
Irena Lasota: Nokaut koni
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Plus Minus
Mariusz Cieślik: Wszyscy jesteśmy wyjątkowi