Aktualizacja: 15.06.2019 13:32 Publikacja: 15.06.2019 12:45
Foto: Adobe Stock
Nie mogę zrozumieć, dlaczego „Rzeczpospolita", którą uważam za gazetę wyrażającą na ogół wyważone poglądy, w sprawach związanych z dzikimi zwierzętami i łowiectwem publikuje opinie emocjonalne, niemające żadnego oparcia w faktach.
Gdy minister Ardanowski wygłosił swoje słynne zdanie o konieczności uznania bobra za zwierzę jadalne celem zachęcenia myśliwych do pozyskiwania tego gatunku, media natychmiast rzuciły się na niego jak piranie. Jedne go wyśmiały, inne odsądziły od czci i wiary za to, że chce zabijać takie miłe zwierzątka.
Sądy rodzinne nie są w stanie realizować ciążących na nich zadań z zakresu ochrony dzieci. W porównaniu z systemami obcymi, w których niezmienną zasadą są szerokie kompetencje wyspecjalizowanych służb socjalnych, realizowany przez sądy polskie system opieki nad małoletnimi obnaża jego dramatyczną niewydolność.
Chęć osiągnięcia sukcesu za wszelką cenę nie powinna przeważać nad racjonalnością działań prokuratury. Może być to bowiem kosztowne dla oskarżonych i podatników oraz nie mieć nic wspólnego ze sprawiedliwością.
Pierwsze deregulacje próbował robić Ronald Reagan. Donald Trump też już raz próbował. Jego dekret z 2017 roku wymagał, aby każda agencja planująca ogłoszenie nowych regulacji proponowała uchylenie co najmniej dwóch wcześniejszych. Jak pójdzie tym razem Elonowi Muskowi?
Po kryzysie w sądach i prokuraturze przyszedł czas na policję. Lekiem na zapaść kadrową ma być obniżanie standardów przyjmowania do służby. Czy dobrze na tym wyjdziemy?
Samochód elektryczny znakomicie współpracuje z instalacją fotowoltaiczną, a uzupełnianie energii w akumulatorze przy pomocy domowych ładowarek jest nie tylko wygodne i tanie, ale też ekologiczne i przewidywalne.
Jesteśmy w zupełnie innej rzeczywistości cywilizacyjnej niż w latach 90. Zaostrzające się starcie kulturowe sprawiło, że o powrocie do kompromisu aborcyjnego można zapomnieć.
Krakowskie Towarzystwo Opieki nagłośniło sprawę mężczyzny, który usłyszy prawdopodobnie zarzut znęcania się nad zwierzętami. 57-latek miał uciąć swojemu kotu fragment języka po tym, kiedy zjadł plaster boczku.
Hasło „500 plus dla psa i kota” oznacza dofinansowanie do zabiegów sterylizacji, kastracji oraz czipowania zwierząt domowych oferowane przez część samorządów. Wsparcie to jest jednym ze sposób zapobiegania bezdomności zwierząt.
Zwiększanie atrakcyjności turystycznej, wykorzystanie potencjału kulturowego i środowiskowego oraz dostosowanie do zmian klimatu – tego typu projekty będą mogły realizować wybrane miasta w woj. świętokrzyskim.
EUDR obejmuje siedem odnośnych towarów, których produkcja, w ocenie ustawodawcy unijnego, w największym stopniu przyczynia się do wylesiania i degradacji lasów - soję, kawę, kakao, bydło, palmę olejową, drewno i kauczuk.
Do niecodziennego zdarzenia doszło na targach turystycznych WTM London. W czasie debaty o zrównoważonym rozwoju, w której udział brał między innymi prezes biura podróży TUI UK, na scenę wtargnęli przedstawiciele organizacji PETA.
Ftalan, który jest wielu sztucznych tworzywach, farbach i klejach, ma dramatyczny wpływ na zdrowie i reprodukcję żywych organizmów. Naukowcy odkryli, że powoduje pęknięcia w niciach DNA, co prowadzi nawet do śmierci komórki.
W ciągu ostatniej dekady niektóre populacje jeża europejskiego – dobrze znanego w części Polski – skurczyły się o nawet jedną trzecią. „Trzeba zapobiec dalszemu pogarszaniu się statusu tego gatunku” – alarmują eksperci.
Gminy, podległe im jednostki, organizacje, spółdzielnie – te i inne podmioty mogą składać wnioski o dofinansowanie na działania pomagające w przygotowaniu się na zmiany klimatu w woj. opolskim
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas