Magdalena Dulińska: Niezaliczony egzamin Comarch SA w ZUS to lekcja dla zamawiających

Pomimo sprzyjającego orzecznictwa dotyczącego zapewnienia dostępu do zamówienia innym niż Asseco Poland SA wykonawcom nie udało się kilka miesięcy temu przejęcie całości usług utrzymania od dotychczasowego wykonawcy.

Publikacja: 02.08.2019 07:20

Magdalena Dulińska: Niezaliczony egzamin Comarch SA w ZUS to lekcja dla zamawiających

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

29 kwietnia 2019 r. przewodnicząca składu orzekającego w postępowaniu z odwołania Comarch SA na czynności zamawiającego ZUS w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego na świadczenie usług wsparcia eksploatacji i utrzymania Kompleksowego Systemu Informatycznego ZUS (KSI) odczytała podstawy oddalania środka odwoławczego (KIO 394/19). Sprawa była rozpatrywana w wyniku wniesienia odwołania przez krakowską spółkę informatyczną, która w 2018 roku wygrała „przetarg roku w ZUS" i w konsekwencji podpisała umowę na utrzymanie KSI ZUS. W ustnym uzasadnieniu rozstrzygnięcia podkreślono, że postępowanie zamawiającego ZUS, które polegało na powierzeniu w trybie z wolnej ręki wykonania części zamówienia Asseco Poland SA w następstwie częściowego odstąpienia i częściowego wypowiedzenia kontraktu zawartego z Comarch SA może być uzasadnione specyfiką przedmiotu zamówienia, tj. złożonością systemu informatycznego ZUS.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Opinie Prawne
Maria Ejchart: Niezależni prawnicy są fundamentem państwa prawa
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Łaska Narodu na pstrym koniu jeździ. Ale logika nie
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Adam Bodnar w butach Zbigniewa Ziobry
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Chcesz pokoju, szykuj się do wojny... ale mądrze
Opinie Prawne
Mariusz Ulman: Co zrobić z neosędziami, czyli jednak muchomorki, słoneczka i żabki