Czas kryzysu i zmian, a taki właśnie jest czas trwającej epidemii, może wynieść na szczyt prawdziwych liderów. Częściej jednak bezlitośnie obnaża niekompetencję i brak podstawowych zdolności przywódczych, bo liderów jest zdecydowanie mniej niż tych, którzy uwierzyli, że dadzą radę. Najczęściej nie dają.
Ten może nieco stanowczy wstęp oddaje moje refleksje po lekturze uchwały Naczelnej Rady Adwokackiej z 27 sierpnia 2020 r., w której NRA oświadcza, że – de facto – nie przeprowadzi wyborów mimo końca jej kadencji, że liczy na korzystne dla niej zmiany w prawie, a do tego wzywa izby, aby również żadnych wyborów nie przeprowadzały. Tej uchwały nie da się obronić.