Kogo więc, i jak dziś chronić, kogo wesprzeć? Kto powinien dostać pomoc finansową? Kto zaś ma ponieść koszty akcji ratunkowej? Czy zawiesić czasowo trwające już komornicze egzekucje majątku z firmy dłużnika, a może w ogóle odesłać je w niebyt i darować długi i ich formalne ściąganie. Czyli, kto i komu powinien podać swoją dłoń z kredytem zaufania a kogo trzeba odłączyć od gospodarczego respiratora biznesowego życia, bo nic po nim. W pandemicznej gospodarce nie uda się skutecznie, bez strat i ekstra kosztów ochronić wszystkich pomiotów grających o zysk i konsumentów na branżowych rynkach. Czy przetrwać mają dłużnicy, czy może tylko wierzyciele? A może tak trochę tych, i trochę tamtych. Pytania są trudne i nie jest łatwo na nie odpowiedzieć.