Andrzej Nogal: Adwokaturo, nie idź drogą rewolucji

Wielu adwokatów ukąsiło rewolucyjne wzmożenie i poczucie misji przewodników duchowych narodu do postępowego świata. Pół biedy gdy ograniczają się przy tym do wykorzystywania umiejętności czysto prawniczych. Gorzej, gdy swoje retoryczne umiejętności członkowie władz adwokackich wykorzystują w kierunku usprawiedliwiania „bliskich socjalnie” sprawców przemocy i starają się narzucić swój punkt widzenia ogółowi Adwokatów oraz władzom adwokackim.

Aktualizacja: 10.08.2020 12:43 Publikacja: 10.08.2020 11:12

Andrzej Nogal: Adwokaturo, nie idź drogą rewolucji

Foto: AFP

Ostatnie zatrzymanie Margot oraz uczestników zgromadzenia w jego obronie odbiło się szerokim echem w adwokackich grupach dyskusyjnych. Narrację błyskawicznie zdominował pogląd, że oto jesteśmy świadkami nowego stalinizmu, prześladowań mniejszości rodem z niemieckich lat 30-tych i narodzin nowego totalitaryzmu. Minimalizowana przy tym była okoliczność, że chodziło o wykonanie orzeczenia sądowego o zastosowaniu aresztu wobec osoby podejrzanej o zniszczenie mienia, stosowanie przemocy, pobicie, posługiwanie się przy tym nożem. Jeden z autorytetów adwokackich, skądinąd sędzia w okresie komunizmu, wręcz usprawiedliwiał publicznie Margot powołując się na jego szczególną motywację oraz cierpienie wywołane antybinarnymi nastrojami społeczno-politycznymi. Pomyśleć by wręcz można, że oto wróciła stalinowska narracja o podziale przestępców na tych politycznych, godnych najwyższej kary i pospolitych bandytów, zasługujących na pobłażliwość gdyż są wyznawcami słusznej politycznie linii napadając na zwykłych ludzi, mordując i grabiąc ich skromny dobytek w celu zniszczenia własności prywatnej. Taka narracja jest szczególnie niebezpieczna w wykonaniu rzecznika dyscyplinarnego izby adwokackiej, gdyż dysponuje on skutecznymi narzędziami prawnymi, ogromnymi środkami finansowymi oraz rzeszą wykonawców do niszczenia adwokatów i przymuszenia ich do stosowania się do jedynie słusznej linii społeczno-politycznej.

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Opinie Prawne
Pietryga: Ochrona słabszych czy cenzura? O konsekwencjach parlamentarnych zmian
Opinie Prawne
Beata Komarnicka-Nowak: Jałta, czyli „nic dwa razy się nie zdarza”?
Opinie Prawne
Adrian Rycerski: Co się dzieje z NFTs, o których mówił cały świat?
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Rada zakładowa w sądzie, czyli dlaczego nie zgadzam się z Tomaszem Pietrygą
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Sądy bez politycznych ciągot
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”