O rejestracji spółki w KRS: wiarygodność nie tylko na pokaz

Znikną czy nie znikną – oto jest pytanie. Nawet w naszej gazecie pojawiają się ogłoszenia typu: „kupię każdą spółkę" albo „zadłużona spółkę przejmę".

Publikacja: 19.06.2015 03:00

Jerzy Kowalski

Jerzy Kowalski

Foto: Rzeczpospolita

W lokalnej prasie jest ich więcej. Padają różne liczby, od 30 do nawet 80 tys. Tyle podobno martwych spółek jest w Krajowym Rejestrze Sądowym. Wpisy w nim zawierają adresy nieistniejących już siedzib przedsiębiorców, nazwiska zmarłych przed laty prezesów, odwołanych członków zarządów, umowy spółek, nieaktualne zakresy prowadzonej działalności. Wszystko to nie służy obrotowi gospodarczemu, fałszuje rzeczywistość, nie pozwala na domniemanie prawdziwości danych w rejestrze. Możliwość sprawdzenia podstawowych informacji, w tym finansowych, o potencjalnych partnerach biznesowych i kontrahentach umów to podstawa zdrowego biznesu.

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Czy Adam Bodnar odsłonił już wszystkie karty w sprawie tzw. neosędziów?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Rząd, weryfikując tzw. neosędziów, sporo ryzykuje
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Deregulacyjne pospolite ruszenie
Opinie Prawne
Michał Bieniak: Adwokat zrobił swoje, adwokat może odejść
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Opinie Prawne
Maria Ejchart: Niezależni prawnicy są fundamentem państwa prawa