Reklama a czyn nieuczciwej konkurencji, ktory wprowadza klienta w błąd

Bez reklamy przedsiębiorstwa więdną. Jednak z jej powodu mogą także znaleźć się na ścieżce prowadzącej do upadłości.

Publikacja: 21.08.2015 01:01

Jerzy Kowalski

Jerzy Kowalski

Foto: Rzeczpospolita

Wystarczy, gdy prawdziwy okaże się zarzut popełnienia przez firmę czynu nieuczciwej konkurencji w postaci reklamy wprowadzającej klienta w błąd. Może on być dość kosztowny dla firmy, która chce zachwycić klientów niskim odsetkami, najnowszą technologia czy najniższą w kosmosie ceną. Uważać musi nie tylko reklamujący się przedsiębiorca, ale również agencja reklamowa czy firma realizująca konkretny telewizyjny spot, opracowująca billboardy albo prasowe inserty. Odpowiedzialność za nieuczciwe reklamy może więc dotyczyć wielu podmiotów, które uczestniczyły w jej planowaniu, bezpośredniej produkcji, finansowaniu czy dystrybucji. Rozkłada się ona dość nierównomiernie i wszystko może zależeć od specyficznych okoliczności. Jedno jest pewne – ktoś zwykle poniesie koszty odszkodowań, czy też kar pieniężnych nałożonych przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów albo sąd. Dlatego lepiej, gdy przedsiębiorca zachowa ostrożność w mamieniu konsumentów i roztaczaniu przed nimi nierealnych wizji. Dobrze też będzie, gdy zapozna się z tekstem „Kto odpowiada za nieuczciwą reklamę" autorstwa Bartosza Solocha prawnika z warszawskiego biura Rodl& Partner.

79 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: PKW, czyli prawo kreatywnie wykładane
Materiał Promocyjny
Koszty leczenia w przypadku urazów na stoku potrafią poważnie zaskoczyć
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Lex Obajtek już nie śmierdzi
Opinie Prawne
Prof. Michał Romanowski: Rząd kapituluje w sprawie neosędziów
Opinie Prawne
Jan Skoumal: Neosędziowskie Termopile
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Czy neosędziowie zawładną kampanią prezydencką?