Aktualizacja: 22.04.2025 14:28 Publikacja: 05.09.2024 04:30
Foto: Adobe Stock
Klasa robotnicza „musi pracować nad tym, aby rewolucyjne podniecenie nie osłabło po zwycięstwie. Wprost przeciwnie, musi być utrzymywane tak długo, jak to możliwe. Dlatego tak zwane wybryki, jak zemsta na znienawidzonych osobach lub budynkach, z którymi wiążą się nienawistne wspomnienia, partia musi nie tylko tolerować, ale nadawać im kierunek”.
Te piękne słowa wielkich przywódców walki o sprawiedliwość społeczną – Karola Marksa i Fryderyka Engelsa – przypomniały mi się, jak przeczytałem na portalu broniącym praworządności i walczącym z dezinformacją, że „sprawiedliwość okresu przejściowego polega na używaniu półśrodków i metod, które nie są do końca czyste. Rzecz w tym, by nie zgubić w tym wszystkim zasadniczego kierunku…”.
Projekt lansowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości nie zapewnia sprawiedliwych rozliczeń z osobami sprzeniewie...
Gdy fiskus będzie miał wątpliwości, powinien je rozstrzygać na korzyść podatnika. Taka zapowiedź pojawia się nie...
Łączenie przez Donalda Tuska patriotyzmu ekonomicznego ze zmierzchem globalizacji jest błędne, ponieważ jedno ni...
Konsekwencją zamieszania wokół debaty prezydenckiej w Końskich może być nie tylko protest wyborczy, ale również...
Upowszechnienie się w Polsce koncepcji „nieistniejącego wyroku” może wywołać nieprawdopodobny chaos w wymiarze s...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas