Aktualizacja: 16.02.2025 15:26 Publikacja: 25.12.2023 18:14
Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz
TVP, PAP, czy Polskie Radio to spółki akcyjne. Ale dlaczego? Konstytucja RP nie narzuca takiej formy prawnej. Również w zyskującym na popularności, a ignorowanym przez ostatnie 7 lat, wyroku z dnia 13 grudnia 2016 r. (sygn. akt K 13/16) Trybunał Konstytucyjny wyjaśnił, że media publiczne działają w reżimie spółki akcyjnej, ale nie muszą. Jednostki publicznej radiofonii i telewizji przyjmowały w II RP różne formy prawne.
Polskie Radio pozostawało całkowicie niezależna od państwa spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Relacje pomiędzy Polskim Radiem sp. z o.o. a państwem sprowadzały się do uzyskania koncesji na wyłączność na nadawanie programu przez 20 lat na terytorium RP.
Projekt ustawy 6 lutego 2025 r. (nr projektu UD 185) przewiduje wiele zmian w zakresie regulacji przepadku pojazdu mechanicznego na podstawie art. 44b k.k. Przypomnijmy, że już w trakcie prac legislacyjnych, pojawiały się kontrowersje co do zasadności formułowanych zapisów. Nie może przeto dziwić, że po prawie rocznym okresie ich funkcjonowania, zdecydowano się na przedstawienie propozycji zmian ustawodawczych.
Zapowiedź Donalda Trumpa rozpoczęcia negocjacji z Władimirem Putinem w celu zakończenia wojny w Ukrainie może mieć poważne implikacje dla międzynarodowego prawa karnego oraz Międzynarodowego Trybunału Karnego.
Decyzja Donalda Trumpa o nałożeniu sankcji i osłabieniu Międzynarodowego Trybunału Karnego to nie tylko konsekwencja geopolityki i wsparcia sojusznika USA – Izraela – w relacjach ze światem. Skutki takiej polityki mogą wykroczyć daleko poza międzynarodowe prawo karne.
Przeżywamy to w Polsce od 2015 roku. Teraz pokazali się sędziowie amerykańscy. Słychać głosy zachwytu – nie tylko zresztą w USA, bo także w Polsce – że niezależni sędziowie stanęli po stronie konstytucji. Skądś my to znamy, nieprawdaż?
Decyzja Donalda Trumpa o zawieszeniu stosowania kluczowej dla biznesu międzynarodowego ustawy antykorupcyjnej to nie tylko zmiana wewnętrznej polityki USA. To sygnał, który może zmienić reguły globalnej konkurencji – zwłaszcza dla europejskiego biznesu - pisze prof. Marcin J. Menkes.
Przeżywamy to w Polsce od 2015 roku. Teraz pokazali się sędziowie amerykańscy. Słychać głosy zachwytu – nie tylko zresztą w USA, bo także w Polsce – że niezależni sędziowie stanęli po stronie konstytucji. Skądś my to znamy, nieprawdaż?
Miliarder Elon Musk, który obecnie kieruje Departamentem Efektywności Rządowej USA (DOGE), poparł pomysł zamknięcia portalu i stacji radiowej Radio Wolna Europa oraz rozgłośni Głos Ameryki, które są finansowane przez rząd USA.
Ankietowani w sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski odpowiedzieli na pytanie: „Jak po roku zmian ocenia Pan/Pani rzetelność i jakość mediów publicznych?".
Postępowanie dotyczące „ustrojowego zamachu stanu” byłoby trudne do prowadzenia nawet w umiarkowanie spokojnych czasach. Dzisiaj – przy wieloletniej destabilizacji prokuratury – to w ogóle trudne do wyobrażenia - uważa prokurator Michał Gabriel-Węglowski.
Prezes TK zawiadomienie o „zamachu stanu” złożył dopiero teraz, ale nigdy nie jest za późno, by bronić prawa. Nie można jednak nadużywać wielkich słów, bo nam spowszechnieją - mówi prof. Ryszard Piotrowski, konstytucjonalista z Uniwersytetu Warszawskiego.
Jedyne realne skutki prawne, o których możemy dyskutować w sprawie zawiadomienia o "zamachu stanu", to te dotyczące zachowania i ewentualnej odpowiedzialności prokuratora Ostrowskiego - mówi dr Robert Kmieciak, prezes stowarzyszenia Lex Super Omnia.
To cyniczny chichot historii i niespodziewane przekształcenie roli osób, które przyczyniły się do niszczenia państwa prawa. Teraz niczym Katon występują w obronie najwyższych wartości demokratycznych - mówi "Rz" prof. Marek Safjan, były prezes Trybunału Konstytucyjnego.
Kolejny raz kręcę głową z niedowierzaniem i przeklinam swoją naiwność.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas