Aktualizacja: 18.11.2024 09:54 Publikacja: 12.07.2023 07:10
Foto: Adobe Stock
Szerokim echem w środkach masowego przekazu odbiła się sytuacja, w której jeden z dziennikarzy telewizji publicznej przeprowadził wywiad z uczestnikiem marszu 4 czerwca.
Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby ów dziennikarz, przygotowując materiał, zadawał pytanie uczestnikom wspomnianego wydarzenia, wskazując na to, jaką reprezentuje stację. Tak jednak nie było. Uwagę widzów programu informacyjnego przedstawiającego wiadomości z kraju, zwrócił fakt braku tzw. kostki na mikrofonie, na której to powinno być zamieszczone logo danej telewizji.
Wydawało się, że skłóconych prokuratorów z różnych frakcji nikt nie jest w stanie pogodzić. Ministrowi finansów się udało. Wszyscy równie mocno go nienawidzą. Minister Andrzej Domański i jego ekipa, robiąc z prokuratorów urzędników, osiągną to, co nie udało się nawet Ziobrze – najlepsi odejdą, reszta jeszcze mocniej zegnie karki.
Sądy rodzinne nie są w stanie realizować ciążących na nich zadań z zakresu ochrony dzieci. W porównaniu z systemami obcymi, w których niezmienną zasadą są szerokie kompetencje wyspecjalizowanych służb socjalnych, realizowany przez sądy polskie system opieki nad małoletnimi obnaża jego dramatyczną niewydolność.
Chęć osiągnięcia sukcesu za wszelką cenę nie powinna przeważać nad racjonalnością działań prokuratury. Może być to bowiem kosztowne dla oskarżonych i podatników oraz nie mieć nic wspólnego ze sprawiedliwością.
Pierwsze deregulacje próbował robić Ronald Reagan. Donald Trump też już raz próbował. Jego dekret z 2017 roku wymagał, aby każda agencja planująca ogłoszenie nowych regulacji proponowała uchylenie co najmniej dwóch wcześniejszych. Jak pójdzie tym razem Elonowi Muskowi?
Mieszkańcy Europy z jednej strony nadal wierzą, że transformacja energetyczna zabezpieczy dobrobyt następnych pokoleń. Z drugiej jednak strony obawiają się, że koszty ochrony klimatu dotkną ich finansowo. Z badania klimatycznego zleconego przez Fundację E.ON wynika, że Europejczycy popierają transformację, ale oczekują od rządów swoich państw konkretnego planu i większego zdecydowania w działaniu.
Po kryzysie w sądach i prokuraturze przyszedł czas na policję. Lekiem na zapaść kadrową ma być obniżanie standardów przyjmowania do służby. Czy dobrze na tym wyjdziemy?
Wejście AI w szeroką przestrzeń mediów publicznych, gdzie znakiem rozpoznawczym zawsze powinna być wiarygodność, jest precedensem, na który nie jesteśmy przygotowani.
Dziennikarz bez specjalistycznej wiedzy musi szczególnie przyłożyć się do zbadania opisywanej sprawy. Inaczej może odpowiadać za naruszenie dóbr osobistych – wynika z wyroku warszawskiego sądu apelacyjnego.
Do naruszenia dobrego imienia jednostki samorządu terytorialnego może dojść wskutek działań podejmowanych w odniesieniu do organów gminy oraz zatrudnionych przez nią pracowników, a nawet jednostek organizacyjnych i pomocniczych. Jakie działania podjąć, by chronić dobre imię samorządu?
Fałszywa informacja w obiegu publicznym staje się groźniejsza od kradzieży.
Zmiana społeczna to nie pojedyncze decyzje pojedynczych osób czy organizacji. Ktoś jednak musi zacząć. Dać przykład.
W orzecznictwie sądów administracyjnych rozpanoszyło się ocenianie prostych pytań zadawanych urzędom przez pryzmat interesu składających wnioski o nie.
Minister sprawiedliwości Adam Bodnar zapowiedział, iż jego resort podejmie kroki w kierunku zniesienia przepisów karnych dotyczących zniesławienia, czyli art. 212 kodeksu karnego.
Obowiązek wdrożenia dyrektywy jest idealnym pretekstem do analizy i rewizji istniejących instytucji, które zagrażają wolności słowa w Polsce.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas