Aktualizacja: 10.03.2025 02:30 Publikacja: 06.07.2022 19:52
Foto: Adobe Stock
Postanowiłem odczynić trochę egzorcyzmów w poszukiwaniu ducha konstytucji w gmachu Biblioteki Narodowej, gdzie mają Biuletyn Komisji Konstytucyjnej Zgromadzenia Narodowego.
„Marek Kasprzak – przedstawiciel KRS” – powiedział, że w podkomisji zajmującej się sądownictwem „największe emocje wzbudziła kwestia autonomii budżetowej”. Pewnie chodziło o Marka Kasperczaka, bo Kasprzaka w KRS nigdy nie było. Tak uważnie tworzono i czytano Biuletyn Komisji Konstytucyjnej! Dyskutowano jeszcze o tym, spośród kogo członków KRS powołuje Sejm i Senat. Padła propozycja, żeby spośród profesorów prawa przedstawionych w podwójnej liczbie przez krajową reprezentację uniwersyteckich wydziałów prawa. Stanęło jednak na tym, że Sejm powołuje członków KRS spośród posłów, a Senat spośród senatorów. Ale nie dyskutowano o tym, kto powołuje członków KRS spośród sędziów, tylko o tym, ilu ma ich być!
Na pomysł wpisania do konstytucji pułapu wydatków na obronność na poziomie co najmniej 4 proc. PKB Andrzej Duda wpadł dopiero trzy lata po napaści na naszego wschodniego sąsiada, za to na dwa miesiące przed wyborami prezydenckimi. Przypadek?
Regulacje, które miały zapobiegać rasizmowi, ksenofobii i homofobii, w gruncie rzeczy same takie się stały - pisze prof. Mikołaj Małecki.
Niczego tak nie zniszczono w regulacjach społeczno-gospodarczych jak przedawnienia w podatkach.
Wpisanie wydatków na armię do konstytucji może zagwarantować stabilność finansowania bezpieczeństwa Polski na długie lata.
Suzuki to nie tylko cenione samochody i motocykle, ale też i wielokrotnie nagradzane silniki zaburtowe. Dział Marine japońskiej marki obchodzi okrągłe urodziny.
Geopolityczna sytuacja sprawia, że poważna dyskusja o przywróceniu powszechnego poboru w Polsce wydaje się wyłącznie kwestią czasu.
Na pomysł wpisania do konstytucji pułapu wydatków na obronność na poziomie co najmniej 4 proc. PKB Andrzej Duda wpadł dopiero trzy lata po napaści na naszego wschodniego sąsiada, za to na dwa miesiące przed wyborami prezydenckimi. Przypadek?
Sąd Rejonowy w Bochni najprawdopodobniej 19 marca wyda wyrok w pierwszej sprawie powiązanej z „aferą hejterską". Oskarżona Emilia Sz. może zostać skazana za hejt na znanego z obrony praworządności sędziego Waldemara Żurka. W piątek zeznania złożył sędzia Arkadiusz Cichocki.
Wpisanie wydatków na armię do konstytucji może zagwarantować stabilność finansowania bezpieczeństwa Polski na długie lata.
Złoty nadal pozostaje mocny. Dzisiaj jego losy mogą jednak zależeć od danych z amerykańskiej gospodarki.
Czasowe delegowanie sędziego do innego sądu w celu odciążenia go nie będzie mogło odbywać się ze szkodą dla funkcjonowania macierzystej jednostki. Jednak odmowa delegowania jak i odwołanie sędziego z delegacji nie będzie poddane kontroli sądowej.
W środę Trybunał Konstytucyjny orzekł, iż rozporządzenie wydane przez ministra sprawiedliwości Adama Bodnara, na mocy którego tzw. sędziowie funkcyjni mają orzekać w większej liczbie spraw, jest niekonstytucyjne.
Sędzia Waldemar Żurek z Sądu Okręgowego w Krakowie złożył pozew przeciwko Skarbowi Państwa reprezentowanemu przez ministra sprawiedliwości. Sędzia domaga się 150 tys. złotych za tzw. aferę hejterską.
Wiceminister sprawiedliwości Dariusz Mazur oświadczył, iż nie zamierza stawić się na wysłuchanie w Krajowej Radzie Sądownictwa. „Udziałem w konkursie wyrażam sprzeciw wobec ukształtowanego za poprzednich rządów systemowego bezprawia" - podkreśla.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas