Aktualizacja: 14.11.2024 04:30 Publikacja: 06.05.2022 07:30
Foto: Adobe Stock
Zarząd Twittera 25 kwietnia zgodził się na przejęcie korporacji przez Elona Muska, miliardera i właściciela Tesli i SpaceX, za sumę 44 miliardów dolarów. Transakcja od razu wzbudziła kontrowersje w obliczu absolutystycznego podejścia do wolności słowa w mediach społecznościowych głoszonego przez Muska, polegającego na literalnej wykładni 1. poprawki do amerykańskiej konstytucji, zgodnie z którą zakazane jest wprowadzanie jakichkolwiek ograniczeń wolności słowa. Przejęcie ponadto wpisało się w dyskusję dotyczącą roli prawa konkurencji w transakcjach na rynkach medialnych jako potencjalnego strażnika wolności i pluralizmu mediów. A idąc dalej, demokracji.
Po kryzysie w sądach i prokuraturze przyszedł czas na policję. Lekiem na zapaść kadrową ma być obniżanie standardów przyjmowania do służby. Czy dobrze na tym wyjdziemy?
Jesteśmy w zupełnie innej rzeczywistości cywilizacyjnej niż w latach 90. Zaostrzające się starcie kulturowe sprawiło, że o powrocie do kompromisu aborcyjnego można zapomnieć.
W 2024 roku obywatele RP mieli aż za wiele okazji aby nabrać przekonania, że nad Wisłą sędziowie nie zawsze są sędziami, a prawo jest chaosem i „po prostu” przymusem danej władzy politycznej. I że nic stabilnego nie da się z tym zrobić. Spójrzmy wreszcie obywatelom w oczy mówiąc o prawie, wyjdźmy poza doraźne spory o praworządność (oczywiście jak najbardziej zrozumiałe), by ujrzeć całość obecnej ale i przeszłej kondycji Polski XXI, a w tym tak ważnego prawa. Inaczej takie czy inne rozwiązania będą pogłębiały zasadne w tym przypadku odczuwanie sytuacji bez nadziei.
„Czasy się zmieniają, ale Pan zawsze jest w komisjach”. Czyli dlaczego to Urząd Ochrony Danych Osobowych powinien kontrolować dane i sztuczną inteligencję, a nie ministerstwo cyfryzacji powoływać sobie własnego nadzorcę.
Dane na temat przemieszczania się ludności, czy zagęszczenia mieszkańców, pomagają firmom i miastom podejmować odpowiednie decyzje.
Od kogo jak od kogo, ale od polityków, którzy przez ostatnie kilka lat kształtowali przepisy ruchu drogowego można by jednak wymagać rozumienia czym jest jazda bez uprawnień.
Hiszpanie udowodnili, że niezawodność i stabilny rozwój są kluczem do zaufania, jakim obie marki darzą klienci.
Według sondażu IBRiS dla „Rzeczpospolitej” ponad połowa Polaków uważa, że wybór Donalda Trumpa na prezydenta USA nie zwiększy naszego bezpieczeństwa. W obliczu sceptycyzmu wobec zapowiedzi ograniczenia wsparcia dla Ukrainy przez nowych członków jego administracji Polska staje przed wyzwaniem dostosowania polityki zagranicznej do nowych realiów.
Po zawieszeniu broni Rosja zachowa kontrolę nad wszystkimi okupowanymi terytoriami? Ukraińcy już tego nie odrzucają, ale oczekują konkretnych decyzji państw NATO.
Nieprzewidywalność Trumpa jest moim zdaniem szansą. Europa musi być gotowa na wzmocnienie swojej pozycji jako równorzędnego partnera USA. To ostatni moment, by udowodnić, że Unia może wziąć odpowiedzialność za swoje bezpieczeństwo i przyszłość w globalnym porządku.
Prezydent Joe Biden i prezydent-elekt Donald Trump spotkali się w środę w Gabinecie Owalnym. W obecności tłumu dziennikarzy uścisnęli sobie ręce.
Blisko połowa ankietowanych w badaniu IBRiS dla „Rzeczpospolitej” jest przekonana, że wybory w USA będą miały wpływ na decyzje prezydenckie partii w Polsce. Z dużych formacji żadna jeszcze nie przedstawiła kandydata na prezydenta. Same wybory odbędą się w maju przyszłego roku.
Ostatnie dni zdominował temat prawyborów w PO i coraz ostrzejszej rywalizacji Rafała Trzaskowskiego i Radosława Sikorskiego. Taki zresztą był zamysł PO: skupić uwagę na sobie. Deklaracja Szymona Hołowni o starcie w wyborach prezydenckich przerywa ten show. Tylko czy marszałek Sejmu naprawdę może być kandydatem niezależnym?
Trwa rywalizacja między Rafałem Trzaskowskim i Radosławem Sikorskim. Kandydaci ogłaszają kolejne „poparcia” w ramach Koalicji Obywatelskiej. Niektóre zaskakujące. A znienacka swój start ogłosił marszałek Sejmu Szymon Hołownia, choć jeszcze kilka dni temu mówił, że na ostateczną decyzję potrzebuje kilku tygodni.
Farmy fotowoltaiczne i wiatrowe mają zapewnić neutralność węglową CPK. Budowę lotniska spółka rozpocznie w 2026 roku.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas