Domagalski: Szkody firm po lockdownie

Jak długo epidemia nie wygaśnie na dobre, tak długo rozważania o sądowym wyrównaniu szkód spowodowanych zamknięciem gospodarki obarczone będą niepewnością. Trzeba więc szukać porozumienia.

Aktualizacja: 13.02.2021 16:49 Publikacja: 13.02.2021 00:01

Szkody firm po lockdownie

Szkody firm po lockdownie

Foto: AdobeStock

Z prostego powodu: niezależnie od strony prawnej, na której wykucie pewnie trzeba będzie kilku lat, istotne są – i będą – możliwości finansowe państwa zaspokojenia nadal niepewnych roszczeń. I czy potencjalny dłużnik – państwo, a ekonomicznie patrząc, podatnicy będą się na te roszczenia godzić.

Całkiem nieodległa historia uczy, jak takie sprawy są trudne do rozwiązania, że wspomnę tylko o latach przymiarek do reprywatyzacji czy kilkuletni już spór frankowiczów z bankami, którym, zdawałoby się, łatwiej wysupłać pieniądze. I chociaż prawo cywilne jest prawem zdrowego rozsądku, to w tak trudnych sprawach i tak trudnych czasach tego rozsądku trzeba jeszcze więcej.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Policjant zginął z rąk kolegi – ta tragedia ma drugie dno
Opinie Prawne
Tomasz Siemiątkowski: Szkodliwa nadregulacja w sprawie cyberbezpieczeństwa
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Czy wolne w Wigilię ma sens? Biznes wcale nie musi na tym stracić
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Awantura o składki. Dlaczego Janusz zapłaci, a Johanes już nie?
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Opinie Prawne
Łukasz Guza: Trzy wnioski po rządowych zmianach składki zdrowotnej