Pod warunkiem że nie będą to pytania zbyt ogólne w rodzaju: czy chcesz, obywatelu, większej roli prezydenta, lub: jakiej chcesz roli dla Senatu. Już prędzej, jakie prawa powinny być mocniej akcentowane, chronione.
Dwa lata temu dla „Białej Księgi" zmian w konstytucji Rzeczpospolitej napisałem, że potrzebne są w Polsce: odchudzenie urzędów (więcej wolności), powołanie ochotniczej armii obywatelskiej (większe bezpieczństwo ojczyzny i obywateli) oraz władzy wykonawczej skupionej w rządzie (sprawniejsze rządzenie). Postęp w obronności jest aż nadto widoczny, władzę wykonawczą na razie spina prezes Jarosław Kaczyński, ale to nie będzie wieczne – i tu jest słaby punkt konstytucji. Inna rzecz, czy jest ona w stanie temu zaradzić w każym układzie politycznym. Warto jednak o tym rozmawiać.