Aplikacja uniwersytecka - pomysł do Nibylandii

Samorząd jest niezależny w wykonywaniu swoich zadań.

Aktualizacja: 17.12.2017 13:13 Publikacja: 16.12.2017 23:01

Aplikacja uniwersytecka - pomysł do Nibylandii

Foto: Fotorzepa, Mateusz Dąbrowski

Pomysł, aby nie tylko samorządy prawnicze, ale i wydziały prawa wyższych uczelni szkoliły aplikantów radcowskich i adwokackich, „błądzi na razie nieśmiało po korytarzach resortu sprawiedliwości i kilku wyższych uczelni" – napisał redaktor Tomasz Pietryga. I dodał trafnie: „dla wyższych uczelni, które ciągle borykają się z konsekwencjami niżu demograficznego, możliwość prowadzenia szkoleń aplikantów będzie jak gwiazdka z nieba. Poszerzenie oferty edukacyjnej o aplikacje daje bowiem szanse na przyciągnięcie większej liczby studentów prawa, a także dodatkowe dochody".

Pozostało jeszcze 88% artykułu

79 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: PKW, czyli prawo kreatywnie wykładane
Materiał Promocyjny
Koszty leczenia w przypadku urazów na stoku potrafią poważnie zaskoczyć
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Lex Obajtek już nie śmierdzi
Opinie Prawne
Prof. Michał Romanowski: Rząd kapituluje w sprawie neosędziów
Opinie Prawne
Jan Skoumal: Neosędziowskie Termopile
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Czy neosędziowie zawładną kampanią prezydencką?