19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Aktualizacja: 15.01.2025 07:40 Publikacja: 09.01.2022 17:09
Foto: PAP/Rafał Guz
Opublikowane w weekend rozporządzenie zmieniające zasady naliczania zaliczek na PIT miało ugasić pożar i uratować sytuację po falstarcie Polskiego Ładu. A jedynie ją zaogniło, bo chaos z zaliczkami zrobił się jeszcze większy, a przepisy po zmianie - jeszcze bardziej skomplikowane. A już w ogóle dokonanie rozporządzeniem tak istotnej zmiany materii ustawowej budzi poważne zastrzeżenia konstytucyjne. Dość powiedzieć, że nawet związkowcy ze skarbówki alarmują, iż to wszystko wymyka się już racjonalnej ocenie, a internauci umieszczają „Polski Ład” wśród oksymoronów, jak „gorący śnieg” czy „żywy trup”.
Można się zastanawiać, na ile raport ministra sprawiedliwości Adama Bodnara to wewnętrzne porachunki w skonfliktowanej instytucji. Ale dobrze, że powstał. To na pewno mocny argument za tym, by wreszcie odpolitycznić prokuraturę.
Jeśli jedną ręką władza zamierza dobić sądownictwo weryfikacją statusu jednej trzeciej sędziów z powodu wadliwego procesu powołania, a drugą macha na pociągnięcie do odpowiedzialności osoby podejrzewanej o popełnienie zbrodni przeciwko ludzkości, to chyba coś jest nie tak.
Negowanie pojęcia alienacji rodzicielskiej jako utrudniającego zwalczanie przemocy wobec kobiet może skutkować wzrostem fałszywych oskarżeń o przemoc pod adresem mężczyzn, którzy są faktycznie od dzieci alienowani.
Inwestorzy zainteresowani międzynarodowymi akwizycjami muszą liczyć się z ryzykiem, że deklarowana przez administrację Joe Bidena polityka „małego podwórka za wysokim ogrodzeniem” odchodzi do przeszłości. Czeka nas prawne pole minowe.
„Władza sama siebie zmarnowała, z uporem działając wbrew społeczeństwu”. O tym cytacie z Jasienicy powinni pamiętać dziś polscy politycy, pogłębiający chaos prawny jaki panuje w kraju.
Zmiany w składce zdrowotnej, które ostatecznie uchwalono i które weszły w życie od stycznia, są w zasadzie kosmetyczne. Na większą reformę musimy poczekać jeszcze rok.
W 2023 r. niemal dwukrotnie wzrosła liczba podatników zarabiających brutto ponad 120 tys. zł rocznie. Równocześnie rośnie popularność ryczałtowego PIT.
Ciągłe zmiany w przepisach podatkowych dotyczą m.in. spółek komandytowych i komandytowo-akcyjnych, co wymusza na przedsiębiorcach poszukiwanie nowych rozwiązań i dostosowanie struktur działalności do zmieniającego się otoczenia prawnego.
Podatkowej rewolucji nie było, ale rządowi nie udało się zerwać z praktyką przygotowywania ustaw na ostatnią chwilę.
To, czy sprzedaż składników majątku jest opodatkowana, zależy od wielu czynników np. rodzaju aktywów, ich wartości, a także czasu, po jakim nastąpi ich zbycie.
Głównym efektem i chyba celem głębokiej reformy finansowania samorządów jest po prostu uznanie i wzmocnienie roli samorządów w Polsce. To dobra odmiana po ośmiu latach rządu PiS.
Wielkie reformy w finansach publicznych, a taką właśnie wprowadza rząd, zwykle mają swoich wygranych i przegranych. To mieszkańcy miast i gmin będą musieli pilnie patrzeć, czy ich lokalny budżet nie ucierpiał.
Odpowiednia kwalifikacja przychodów wspólników spółek łączonych lub dzielonych przesądza o tym, kto rozlicza podatek, kto ponosi ryzyko nieprawidłowości w tym zakresie i czy można ten podatek obniżyć albo w ogóle go nie płacić.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas