Niewiadowski: Orban, frank i źli bankierzy

Węgierski premier zrobił w ubiegłym roku krok bez precedensu. Wystąpił przeciwko bankom, które dawały kredyty we frankach. Jak do tego doszło? – korespondencja z Budapesztu.

Aktualizacja: 31.01.2015 07:23 Publikacja: 31.01.2015 06:00

Niewiadowski: Orban, frank i źli bankierzy

Foto: materiały prasowe

Nieoczekiwany wzrost kursu franka dowodzi, że polityka fiskalna rządu jest skuteczna i przynosi spodziewane efekty, a Węgrzy, którzy wzięli kredyty frankowe, uniknęli katastrofy – stwierdził po gwałtownym skoku szwajcarskiej waluty węgierski minister gospodarki Mihaly Varga.

Ta wypowiedź zamknęła usta wielu Węgrom, którzy zaczęli powątpiewać w sukcesy prawicowego gabinetu. W wyniku serii kontrowersyjnych posunięć gospodarczych popularność Fideszu premiera Viktora Orbana spadła do 26 proc. i tylko słabość liberalno-lewicowej opozycji zapobiegła ulicznym demonstracjom na większą skalę.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Rzecznik generalny oligarchii unijnej
Opinie Prawne
Tomasz Niewiadomski: Nie różnicujmy sytuacji konsumentów
Opinie Prawne
Łukasz Guza: Na ten przepis biznes czekał najbardziej. Dlaczego zniknął?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Jak skusić dobrowolnego żołnierza?
Materiał Promocyjny
O przyszłości klimatu z ekspertami i biznesem. Przed nami Forum Ekologiczne
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Propozycja zmiany konstytucji to polityczna pułapka