Trzecia płeć prawna

W formularzach, w których trzeba zakreślić, czy jest się kobietą czy mężczyzną, dopisują, że należą do kategorii „coś innego". Gdyby istniała trzecia płeć, nie musieliby tak określać swojej tożsamości. Kategoria ma jednak spore szanse prawnego usankcjonowania.

Aktualizacja: 22.05.2016 14:12 Publikacja: 22.05.2016 00:01

Foto: 123RF

Noworodek posiadający cechy żeńskie i męskie byłby rejestrowany bez konieczności podawania płci przez rodziców. W przyszłości „osoba interseksualna", bo takim mianem się ją definiuje, mogłaby sama zdecydować o swojej przynależności seksualnej albo zachować w metryce urodzenia płeć nieokreśloną. Zdaniem apologetów trzeciej płci nowe prawo to krok naprzód w walce przeciwko dyskryminowaniu osób interseksualnych i transseksualnych. Dzieci-hermafrodyty są zmuszane do operacji korygujących ich tożsamość seksualną, by mogły być identyfikowane jako dziewczynki lub chłopcy. Te zabiegi prowadzą jednak do dramatów w późniejszym życiu.

Pozostało 84% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Opinie Prawne
Tomasz Siemiątkowski: Szkodliwa nadregulacja w sprawie cyberbezpieczeństwa
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Czy wolne w Wigilię ma sens? Biznes wcale nie musi na tym stracić
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Awantura o składki. Dlaczego Janusz zapłaci, a Johanes już nie?
Opinie Prawne
Łukasz Guza: Trzy wnioski po rządowych zmianach składki zdrowotnej
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Rząd wypuszcza więźniów. Czy to rozsądne?