Aktualizacja: 24.03.2018 15:41 Publikacja: 22.03.2018 18:26
Foto: archiwum prywatne
Ostatnio powtórzył jej główną tezę w wywiadzie dla magazynu „Spike”. Stwierdził, że amerykański liberalizm od dłuższego czasu definiowany jest głównie przez wrogość do klasy średniej. Politycznie dąży zaś do budowania koalicji wysokich elit z migrantami i niższymi warstwami społecznymi. Wydaje się przy tym, że owa wrogość do klasy średniej jest już cechą nie tylko amerykańskiego liberalizmu, ale i wielu europejskich socjaldemokratów.
Mnie słowa Siegela uderzyły, kiedy wybrałem się z żoną na obsypany Oscarami film Guillermo del Toro „Kształt wody”. Oto bowiem sympatycznego wodnego stwora ratują samotna niema kobieta, artysta gej i gderliwa afroamerykańska sprzątaczka, najczarniejszym z czarnych charakterów zaś nie jest wcale sowiecki szpieg czy też zadufany w sobie amerykański generał – nie, złem wcielonym jest niejaki Richard Strickland (znakomity Michael Shannon), biały mężczyzna cytujący Biblię, mający domek na przedmieściach, nowego cadillaca, dwójkę dzieci i urodziwą żonę. Karykaturalny wręcz poziom brutalności i moralnego oraz fizycznego upadku, który osiąga ta postać, trudno porównać z czymkolwiek innym w kinematografii. Na myśl przychodzi chyba tylko sugestywny portret kułaka z genialnego propagandowego filmu „Stare i nowe” Siergieja Eisensteina.
W najbliższych tygodniach rozstrzygnie się sytuacja w partii Razem. Chodzi o wybory nowych władz. Później nadejdzie decyzja prezydencka partii, która może mieć wpływ na dalszą sytuację polityczną. Ale Razem ma też wewnętrzne trudności.
Kandydat PiS będzie średni, jeśli nie słaby. Ale to nie oznacza, że nie okaże się też groźny, a KO ma już zwycięstwo w kieszeni: do wiosny 2025 roku jeszcze bardzo daleko.
Godzinna rozmowa telefoniczna kanclerza Niemiec Olafa Scholza z Władimirem Putinem pokazuje dobitnie, że przywódca Rosji najwyraźniej nie jest zainteresowany ofertami pomocy w tzw. deeskalacji konfliktu, ponieważ idzie w przeciwnym kierunku i rozpędza swą machinę wojenną.
„To kolejny atak na demokrację” – komentuje PiS decyzję PKW o odrzuceniu sprawozdania finansowego partii za rok 2023. „My Koalicji Obywatelskiej pieniędzy nie zabieraliśmy” – dodają rozgoryczeni politycy partii Jarosława Kaczyńskiego. A może, jeśli był powód, należało?
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
W warstwie deklaracji politycznych nic się nie zmienia, będziemy nadal wspierać Ukrainę, w podskórnej – mniej widocznej – widać zniechęcenie i rozczarowanie niespełnionymi obietnicami.
Politycy na poziomie Unii Europejskiej i krajowym muszą działać, promując proste i niedrogie opcje inwestycyjne.
Po długich bojach rząd podjął decyzję na temat obniżenia składki zdrowotnej dla przedsiębiorców.
W środę silny dolar znów dał o sobie znać, a to był kulą u nogi dla złotego.
Środowy poranek przyniósł niewielkie zmiany notowań złotego. Emocje geopolityczne na razie zostały opanowane.
Dla radców publiczne krytykowanie władz samorządu to wciąż „kalanie gniazda”.
Celem przywracania praworządności w wymiarze sprawiedliwości nie jest spełnienie oczekiwań środowiska prawniczego, że przeszłość zostanie „rozliczona”, ale stworzenie instytucjonalnych gwarancji obywatelskiego prawa do sądu.
Demokracja nie jest wtedy, gdy coś nazywamy demokracją, tylko wtedy, kiedy ona naprawdę funkcjonuje.
Państwo komornikom nie pomaga, za to chętnie komplikuje wiele kwestii.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas