Cichocki: Nowy koncert mocarstw

Jakie miejsce w amerykańskiej polityce zajmuje Europa? To pytanie powraca za sprawą rosnącego napięcia między Waszyngtonem, Berlinem i Paryżem. Ale nie tylko w tym kontekście. Ostatnie przecieki dotyczące polskiej oferty w sprawie stałych amerykańskich baz wojskowych na naszym terytorium jeszcze mocniej stawiają to pytanie.

Aktualizacja: 10.06.2018 20:39 Publikacja: 10.06.2018 18:34

Cichocki: Nowy koncert mocarstw

Foto: AFP

W czasach prezydentury Busha Donald Rumsfeld, sekretarz obrony USA, chciał dzielić Europę na starą, czyli Zachód, i nową, czyli Środkowo-Wschodnią, która poparła interwencję w Iraku i okazała się wiernym sojusznikiem, podczas gdy Berlin i Paryż zawiązywały z Moskwą „oś pokoju". W 2016 r. Obama w „The Atlantic" ogłosił, że czas wielkich konfliktów dobiegł końca, a świat musi wspólnie zmierzyć się z prawdziwymi wyzwaniami, takimi jak globalne ocieplenie. Teraz Trump zupełnie inaczej definiuje politykę światową. Dla Europy wynikają z tego daleko idące konsekwencje.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Opinie polityczno - społeczne
Joanna Ćwiek-Świdecka: Różowe słonie w pokoju nauczycielskim
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Ukraina miała za krótką spódniczkę
Opinie polityczno - społeczne
Rusłan Szoszyn: Ukraińskie wybory w czasie wojny? To pułapka
Opinie polityczno - społeczne
Grypowy paraliż polskich szkół. Czy jest komu uczyć?
Opinie polityczno - społeczne
Jędrzej Bielecki: Ukraina musi być ważniejsza od wyborów