Aktualizacja: 04.02.2019 18:35 Publikacja: 05.02.2019 00:01
Foto: US DOD
Skupianie się polskiego rządu wyłącznie na przekonywaniu USA do budowy stałej bazy w Polsce, tak by ona jedna uchroniła kraj przed rosyjską agresją, z pewnością zakończy się rozczarowaniem. Sygnałem ostrzegawczym dla Warszawy powinien być niedawny tweet prezydenta Donalda Trumpa: „Pora sprowadzić naszych chłopców do domu”. Ameryka porzuca swoje zagraniczne zaangażowania i skupia się na zaostrzającej się rywalizacji z Chinami. Co więcej, Siły Zbrojne USA nie mają dodatkowej brygady bojowej, nie mówiąc już o dywizji pancernej, którą można by umieścić na stałe w Europie centralnej w oczekiwaniu na przyjście Rosjan.
Można mówić tylko o sztucznej głupocie, a w najnowszych osiągnięciach o sztucznym sprycie. Bo co jest kluczem do inteligencji: świadomość, ciekawość, dusza?
Dlatego nie warto liczyć na to, że „na pewno nic się nie stanie” albo „jakoś tam będzie”
Zamiast uratować suwerenność Ukrainy i budować z Europą wspólny front przeciw Chinom i Rosji, czyli autorytaryzmowi, prezydent Donald Trump uderza w Unię Europejską, czyli najbliższego sojusznika USA.
Kiedy pod koniec zeszłego tygodnia medialne bańki w Polsce fascynowały się rozdeptanym naleśnikiem oraz policją uganiającą się po mieście za byłym ministrem, w Niemczech rozegrały się sceny prawdziwego i fascynującego politycznego dramatu.
Ministerstwo Kultury nie będzie informowało o miejscach, gdzie planowane są ekshumacje polskich ofiar zbrodni popełnionych przez ukraińskich nacjonalistów. Argumentacja resortu zupełnie do mnie nie przemawia.
Sławomir Mentzen, który startuje w wyborach prezydenckich, zapowiedział, że jeśli wygra, odbierze ordery „tym, którzy kłamali na temat polskiej historii”. A co z tymi, którzy tej historii nie znają? Bo sam należy do tego grona.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. W nocy z 4 na 5 lutego rosyjskie drony atakowały m.in. Kijów i Charków. W Charkowie doszło do eksplozji, alarm powietrzny w Kijowie trwał prawie sześć godzin.
Fundusz charytatywny Jeffa Bezosa przestał wspierać finansowo SBTi – wiodącą na świecie organizację zajmującą się wyznaczeniem standardów klimatycznych dla firm. Zdaniem komentatorów to reakcja na powrót Donalda Trumpa do Białego Domu.
Mariusz Błaszczak, ujawniając plany użycia wojska w czasie kampanii wyborczej, igrał z wiarygodnością naszego państwa. Do politycznej młócki wykorzystał wojsko, a także podległy mu urząd.
Na tej samej konferencji, na której Donald Trump zapowiedział przejęcie przez USA kontroli nad Strefą Gazy, prezydenta USA pytano też o przyszłość Zachodniego Brzegu.
Stanowisko prezydenta USA Donalda Trumpa w sprawie Strefy Gazy jest nie do zaakceptowania – zaznaczył Hakan Fidan, turecki minister spraw zagranicznych. Oburzenia pomysłem przejęcia kontroli nad Strefą Gazy przez Stany Zjednoczone i przesiedlenia Palestyńczyków nie kryją też między innymi Autonomia Palestyńska, Egipt oraz Jordania.
W mętnej wodzie rosyjskiego biznesu kobieta-miliarderka to rzadki okaz. Tatiana Kim swój pomysł na sklep internetowy przekształciła w wart ponad 10 mld dol. biznes. W noworocznym prezencie kupiła sobie najwyższy budynek Moskwy.
Były minister bezpieczeństwa Izraela, przedstawiciel skrajnej prawicy Itamar Ben-Gewir pochwalił propozycję Donalda Trumpa, by Palestyńczycy zostali wysiedleni na stałe ze Strefy Gazy.
Rafał Trzaskowski z lewicowego kandydata próbuje się przedzierzgnąć – trochę jak kameleon – i pokazać, że on od dawna był prawicowym politykiem. Z walczaka o prawa LGBT i te wszystkie ideologie wokeizmu nagle zaczyna mówić, że od zawsze jest po prawej stronie. Mam nadzieję, że Polacy się nie dadzą nabrać - powiedział poseł Marcin Przydacz (PiS).
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas