Aktualizacja: 22.05.2019 19:12 Publikacja: 22.05.2019 19:12
Robert Biedroń
Foto: Fotorzepa, Piotr Guzik
Od początku mojej aktywności publicznej przyświecało pewne marzenie. Marzenie o Polsce, w której wszyscy jesteśmy różni, ale każdy jest równie ważny. O Polsce, gdzie wszyscy będziemy tworzyć wspólnotę, która nikogo nie wyklucza i nikogo nie pozostawia z tyłu. Właśnie ta nadzieja i to marzenie dają mi odwagę i energię do działania.
Polski nie stać już na dłuższe trwanie w jałowym politycznym sporze pomiędzy dwoma głównymi partiami. Istnieje model państwa poza liberalizmem i prawicowym konserwatyzmem. Dychotomia, przed którą stawiają nas główne partie polityczne w Polsce, jest fałszywa. Chcę Polkom i Polakom zaproponować inny wybór. Nieodżałowany prof. Karol Modzelewskiego w jednym z wywiadów powiedział: „ze szczytnego hasła »wolność, równość, braterstwo« w III RP wyszła nam tylko wolność".
Trudno ganić Karola Nawrockiego za to, że chce poprawiać nauczycielski byt. Ale też trudno uwierzyć w troskę o pedagogów kogoś, kto wywodzi się ze środowiska, które brutalnie stłumiło nauczycielski strajk w 2019 r.
Obserwując w ostatnich dniach wiele emocjonalnych komentarzy w Polsce o Trumpie i Zełenskim, można dojść do wniosku, że nam także dobrze zrobiłyby przyspieszone korepetycje z własnej historii.
Wyobraźmy sobie, że miejsce pamięci staje się obiektem sporu politycznego czy przyjmuje formułę własności jednego państwa. Czemu to będzie służyć? Na pewno nie pamięci.
Po postawieniu zarzutów Mateuszowi Morawieckimi za wybory kopertowe PiS mówi o prześladowaniu przeciwników politycznych przez rząd, KO zaś tryumfuje. Jednak im mniej tu będzie polityki, tym lepiej. Stawką tej sprawy będzie wyznaczenie granic arbitralnego działania polityków na przyszłość
Regulacje wywierają coraz większą presję na biznes, by działał w sposób bardziej zrównoważony. Jednak rośnie też opór firm wobec tych wymagań, tym bardziej że wiele z nich oznacza duży wysiłek i spore koszty ekonomiczne i społeczne.
Wojna z Ukrainą i nieustanna walka z zewnętrznymi wrogami są paliwem napędowym reżimu na Kremlu. Gdy tego paliwa zabraknie, zbudowany przez Putina system może się posypać.
Elektromobilność to dzisiaj już nie jest pytanie „, czy”, tylko „jak”. Jaki samochód wybrać? O jakiej mocy? Z jak dużą baterią? Wreszcie, z jaką ładowarką? W przypadku samochodów marki Mercedes niezmienne jest jednak to, że wszystkie łączą wysoką efektywnością oraz lokalnie bezemisyjną jazdą z osiągami, komfortem i bezpieczeństwem.
Pieniądze publiczne powinny poprawiać płace i warunki pracy zatrudnionych – wynika z ogólnoeuropejskiego badania.
System zezwoleń na wjazd na teren Unii Europejskiej na razie nie działa, co więcej, nie ma co się spodziewać, że się to zmieni w pierwszej połowie tego roku. To oznacza, że podróżni spoza UE nie muszą na razie nic dodatkowo robić, żeby wjechać do krajów wspólnoty.
Unia Europejska przedstawiła Clean Industrial Deal – program mający zwiększyć konkurencyjność europejskiego przemysłu. Czy pomoże on w obniżeniu cen energii? Jakie są jego kluczowe założenia i czy Polska na tym skorzysta? Bartłomiej Kawałek rozmawia z Jakubem Wiechem, redaktorem naczelnym portalu Energetyka24.
Przed strategicznym szczytem UE 6 marca, poświęconym przede wszystkim obronności, premier Węgier Viktor Orbán wezwał państwa UE do rozmów z Rosją i podkreślił „skrajne różnice” w podejściu do Ukrainy. Tymczasem fińskie Centrum Badań nad Energią i Czystym Powietrzem wyliczyło, że Węgry są głównym unijnym sponsorem Rosji w jej wojnie z Ukrainą.
Kreml świętuje. Po wielu latach starań Rosji udało się rozbić sojusz między Ukrainą a jej największym sojusznikiem, Stanami Zjednoczonymi.
W piątkowy poranek złoty nieznacznie zyskiwał na wartości. Dolar walczy przy poziomie 4 zł.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas