Aktualizacja: 28.12.2019 07:01 Publikacja: 26.12.2019 18:10
Foto: AFP
Pan Jędrzej Bielecki w tekście „Kto rzucił urok na zachodnią cywilizację” („Plus Minus” z 7–8 grudnia 2019 r.) dał upust swej komentatorsko-felietonistycznej wyobraźni, wprowadzając w błąd czytelników w zasadniczych kwestiach dotyczących Unii Europejskiej.
Dziennikarz pisze: „Ciągnące się od trzech i pół roku pożegnanie Unii przez Wielką Brytanię nie daje dobrego świadectwa skuteczności zachodnich demokracji. Ale jednocześnie Brytyjczycy nie bez racji wskazują, że sama UE staje się w coraz większym stopniu zaprzeczeniem demokracji. Czyż w Brukseli, w zaciszu gabinetów, bez skutecznej kontroli wyborców nie jest przyjmowane dwie trzecie ustaw obowiązujących w UE? I dlaczego eurokraci, którzy dopuścili się takich błędów, jak przyjęcie niewydolnej gospodarczo Grecji do strefy euro czy forsowanie systemu obowiązkowego podziału uchodźców, którego jedynym efektem było pogłębienie podziałów w Unii, nigdy nie ponoszą żadnej odpowiedzialności?”.
W obliczu zagrożeń geopolitycznych chrześcijanie powinni sprzeciwiać się zagrożeniom godności ludzkiej i powinni pozostać zaangażowani w walce o dobro wspólne – deklaruje Inicjatywa Chrześcijan dla Europy.
Nieprzewidywalność Trumpa jest moim zdaniem szansą. Europa musi być gotowa na wzmocnienie swojej pozycji jako równorzędnego partnera USA. To ostatni moment, by udowodnić, że Unia może wziąć odpowiedzialność za swoje bezpieczeństwo i przyszłość w globalnym porządku.
Brytyjski historyk Arnold Toynbee już dawno napisał: „Kiedy lud naśladuje elity, cywilizacja się rozwija, Kiedy elity naśladują lud – zwija się”. Elity pogardzają ludem, ale nade wszystko pragną, by na nich właśnie zagłosował w najbliższych wyborach, więc tumanią go pochlebstwami, a potem dziwią się, że wyniki odbiegają od sondaży
Ameryka nie chce i nie będzie intensyfikować dostaw, a Europa nie ma takich zasobów. Jeśli do tego dodać determinację wielu zachodnich przywódców do doprowadzenia do szybkiego zawieszenia broni, zostaje tylko jedno: solidarność i twarda walka w obronie ukraińskich interesów przy stole negocjacyjnym. Na jaki scenariusz tych rozmów może dziś liczyć Kijów?
Samochód elektryczny znakomicie współpracuje z instalacją fotowoltaiczną, a uzupełnianie energii w akumulatorze przy pomocy domowych ładowarek jest nie tylko wygodne i tanie, ale też ekologiczne i przewidywalne.
Jeśli zaplecze Rafała Trzaskowskiego zlekceważy kandydata PiS i już po wygranych prawyborach w KO uwierzy, że wybory prezydenckie są w zasadzie rozstrzygnięte, to powtórzy błąd Bronisława Komorowskiego z 2015 roku. Wtedy po raz kolejny pijany polityk PO przejedzie na pasach zakonnicę w ciąży, a liberalni wyborcy zostaną ze swoim kandydatem niczym Himilsbach z angielskim.
Hiszpanie udowodnili, że niezawodność i stabilny rozwój są kluczem do zaufania, jakim obie marki darzą klienci.
Udział i organizacja nielegalnych wyścigów będzie przestępstwem. W kodeksie karnym znajdzie się też pewna forma tzw. zabójstwa drogowego, a więc śmiertelnego wypadku spowodowanego przez sprawcę biorącego udział w nielegalnym wyścigu czy rażąco naruszającego przepisy - ustaliła "Rzeczpospolita".
Prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział, że porozmawia z członkami swojej partii, którzy nie popierają teorii mówiącej o zamachu pod Smoleńskiem. Kaczyński na konferencji prasowej podziękował dziennikarce, która zwróciła uwagę na różnice w poglądach członków PiS.
Już nie wystarczy 50 proc. obecności na zajęciach, by być klasyfikowanym. Ministerstwo Edukacji Narodowej przygotowuje nowe przepisy dotyczące frekwencji w szkole. „Rzeczpospolita” dowiaduje się z kręgów bliskich resortu Barbary Nowackiej, że zmiana może być rewolucyjna.
Radosław Sikorski ma wszelkie kompetencje, by być prezydentem Rzeczypospolitej. Jego problemem jest jednak to, że pozbawiony jest zaplecza partyjnego zdecydowanego, by wystawić go w wyborach.
„Czy marszałek Sejmu Szymon Hołownia Pani/Pana zdaniem powinien wystartować w wyborach prezydenckich?” - takie pytanie zadaliśmy uczestnikom sondażu SW Research dla rp.pl. Sondaż przeprowadziliśmy tuż przed ogłoszeniem przez Hołownię, że zamierza startować w wyborach.
W rozmowie na antenie TV Trwam Mariusz Błaszczak, przewodniczący Klubu Parlamentarnego PiS, zdradził kulisy wyboru kandydata Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta, a także wyjaśnił, dlaczego nie przewiduje kohabitacji w przypadku jego zwycięstwa w wyborach w 2025 roku.
W czasie rozmowy z dziennikarzami Szymon Hołownia, marszałek Sejmu i - od 13 listopada - kandydat na prezydenta w nadchodzących wyborach, odpowiedział na propozycję, jaką przedstawił mu za pośrednictwem serwisu X Sławomir Mentzen.
Lider Polski 2050 Szymon Hołownia w środę ogłosił swoją decyzję o kandydowaniu na prezydenta. Zadeklarował, że w wyborach wystartuje jako kandydat niezależny. Marszałek senior, poseł PSL Marek Sawicki zadeklarował, że Hołownia może liczyć na poparcie jego partii.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas