Dawid Bunikowski: Uznajmy wybory pod warunkiem ich uczciwości

Red. Bogusław Chrabota w artykule z 13 lipca br. pisze, żeby uznać wyniki wyborów prezydenckich z 12 lipca br. Chrabota używa wyrażenia: „uszanujmy ten wybór”. Takie są wszak reguły. Jest to bowiem demokratyczna decyzja narodu. Oczywiście, jest to spojrzenie propaństwowe Chraboty. Wydaje się jednak, że trzeba przyjrzeć się okolicznościom podjęcia tej decyzji w wyborach nieco bardziej szczegółowo. Wybory i ich wyniki można uznać, jeśli były uczciwe. Jeśli wybory nie były uczciwe, to i wyniki nie są uczciwe. Trudno je wówczas uznać. Tak po ludzku, społecznie czy moralnie, nie tylko prawnie czy politycznie.

Aktualizacja: 23.07.2020 11:25 Publikacja: 23.07.2020 11:21

Dawid Bunikowski: Uznajmy wybory pod warunkiem ich uczciwości

Foto: Fotorzepa/ Robert Gardziński

Ważność wyborów oceni Sąd Najwyższy. Będzie to konkretnie Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. Ma ona problem z własnym statusem na gruncie uchwały SN z 23 stycznia br. i prawa unijnego. Niemniej, w krajowym porządku prawnym domniemywa się, że jest to sąd. Izba orzekała już w sprawie protestów wyborczych jesienią 2019 r. Zachowała się wówczas przyzwoicie. PiS kwestionował ważność wyborów do Senatu, ale Izba nie uległa i stwierdziła ich ważność. Podobnie dobrze Izba zachowała się po tzw. porozumieniu Jarosławów przed 10 maja br. Przewodnicząca Izby wypowiedziała się stanowczo na temat takich porozumień politycznych o przekładaniu wyborów. Jak będzie teraz? Jakie okoliczności trzeba wziąć pod uwagę w sprawie orzekania o ważności wyborów prezydenckich?

Pozostało 83% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Jarosław Kaczyński i Donald Tusk – panom już dziękujemy
Opinie polityczno - społeczne
Adam Lipowski: NATO wspiera Ukrainę na tyle, by nie przegrała wojny, ale i nie wygrała z Rosją
Opinie polityczno - społeczne
Tomasz Grzegorz Grosse: Polska nie powinna delegować swej obrony do mało wiarygodnego partnera – Niemiec
Opinie polityczno - społeczne
Jędrzej Bielecki: Koszmar Ameryki, czyli Putin staje się lennikiem Chin
Opinie polityczno - społeczne
Bogusław Chrabota: Czy Rafał Trzaskowski walczy z krzyżem?