Kongres USA w 2017 r. przyjął tzw. ustawę 447 lub JUST Act, która zobowiązuje Departament Stanu do przedstawienia Kongresowi (do listopada 2019 r.) jednorazowego raportu o stanie realizacji postanowień deklaracji terezińskiej, stanowi wyraz zainteresowania administracji USA o międzynarodowych działaniach służących uregulowaniu statusu prawnego mienia pozostałego po ofiarach Holokaustu oraz krzewieniu wiedzy o Zagładzie Żydów w czasie II wojny światowej. Dobrze to świadczy o wrażliwości polityków amerykańskich na prawa człowieka. Deklaracja, o której mówimy, nie kreuje obowiązków w sensie prawnym, jest za to moralnym kompasem wskazującym na mroczną spuściznę Holokaustu. Na skutek upływu czasu tracimy z oczu grozę ludobójstwa, jakie miało miejsce w Europie, na naszym podwórku. Dlatego inicjatywy podtrzymania pamięci, wsparcie ocalonych i zebrania świadectw zasługują na poparcie ze względu na najwyższą wartość, jaką jest godność człowieka.