[wyimek][link=http://blog.rp.pl/skwiecinski/2010/04/06/klamstwo-przeszczepowe/" "target=_blank]Weź udział w dyskusji[/link][/wyimek]
Kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą". Nie sposób nie zadumać się nad trafnością tej maksymy szefa nazistowskiej propagandy, kiedy przypomnimy sobie opozycyjno-medialną kampanię lat 2005 – 2007. Kiedy zobaczymy, co po latach zostało z odpalanych wtedy z potęgą artyleryjskiego ognia zarzutów. A zwłaszcza, kiedy zdamy sobie sprawę z trwających do dziś efektów tej kampanii w świadomości społecznej.
[srodtytul]Jak było naprawdę[/srodtytul]
Weźmy na przykład jedną z głównych zbrodni kaczystowskiego reżimu, którą było – jak dobrze wszyscy pamiętamy – doprowadzenie do zapaści polskiej transplantologii.
Przypomnijmy – gazety pełne były dramatycznych opisów umierających chorych. Telewizje na wyścigi pokazywały zdesperowanych chirurgów z narzędziami w bezczynnych rękach, dyżurujących w ziejących pustką salach operacyjnych.