Jacek Nizinkiewicz: Fundusz Sprawiedliwości pogrzebie Suwerenną Polskę i może pogrążyć PiS

50 godzin nagrań odsłaniających kulisy rządów Mateusza Morawieckiego, prac ministerstwa Zbigniewa Ziobry, a także odkrywających wykorzystywanie przez nich pieniędzy publicznych dla partyjnych korzyści – to kwestie, o których Jarosław Kaczyński niechętnie mówi.

Publikacja: 24.05.2024 13:33

Były dyrektor departamentu Funduszu Sprawiedliwości Tomasz Mraz podczas posiedzenia zespołu ds. rozl

Były dyrektor departamentu Funduszu Sprawiedliwości Tomasz Mraz podczas posiedzenia zespołu ds. rozliczeń PiS

Foto: PAP/Leszek Szymański

– Tomasz Mraz to oszust. Wszedł do Funduszu Sprawiedliwości jako agent. Najpierw spełnił pierwszą część swojej roli, czyli doprowadził do wewnętrznej awantury, a następnie przeszedł do kolejnej – odpowiadał Jarosław Kaczyński na pytania mediów w czwartek po zeznaniach Tomasza Mraza, byłego dyrektora Departamentu Funduszu Sprawiedliwości. To Mraz na środowym posiedzeniu zespołu do spraw rozliczeń PiS przekonywał, że Zbigniew Ziobro osobiście miał zlecać organizowanie konkursów na środki z Funduszu Sprawiedliwości w taki sposób, by wygrywały je wybrane podmioty. Znamienne, że o Marku Falencie, stojącym za nagraniami w „Sowie i Przyjaciołach” Kaczyński już tak nie mówił. – Organizacjom, które miały uzyskiwać środki z Funduszu pomagano pisać wnioski – twierdzi Mraz. Ilu pojawi się jeszcze skruszonych świadków z czasów rządów PiS?

Pozostało jeszcze 87% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Opinie polityczno - społeczne
Joanna Ćwiek-Świdecka: Różowe słonie w pokoju nauczycielskim
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Ukraina miała za krótką spódniczkę
Opinie polityczno - społeczne
Rusłan Szoszyn: Ukraińskie wybory w czasie wojny? To pułapka
Opinie polityczno - społeczne
Grypowy paraliż polskich szkół. Czy jest komu uczyć?
Opinie polityczno - społeczne
Jędrzej Bielecki: Ukraina musi być ważniejsza od wyborów